Jeszcze przed startem sesji była widoczna chęć (zachowanie futures) rozegrania korekcyjnego odbicia na WIG20. Większość europejskich indeksów nieznacznie zyskiwała na bazie wczorajszego FED'u. Amerykańscy inwestorzy kupowali akcje po tym jak Powell zasygnalizował, że stopy nie wzrosną do czasu wyraźnego podbicia inflacji. W Europie byliśmy świadkami zakończenia pierwszego posiedzenia EBC pod C. Lagarde. Była szefowa MFW zapowiedziała przegląd strategiczny polityki monetarnej w 2020r. jednak generalnie, zgodnie z oczekiwaniami, nie doszło do jakiekolwiek zmiany stanowiska. Wybicia na indeksach pod koniec obrotu w Europie miały ponownie, związek z działalnością D. Trumpa w mediach społecznościowych. Prezydent USA napisał na twitterze, iż "jesteśmy bardzo blisko bardzo dużego porozumienia z Chinami". Rynek klasycznie odebrał informacje te jako sygnał możliwego zawarcia umowy przed zapowiadanymi na 15/12 nowymi cłami i taryfami wobec Chin, co wwindowało amerykańskie giełdy na nowe, historyczne maksima.
Również lokalnie byliśmy świadkami ciekawej sesji w Warszawie. Najmocniejszym indeksem był dziś makro-sektorowy WIG.MS-Fin (+3,73%) oraz WIG-Banki (+3,31%). Duża zasługa dziś w tym m.in. walorów Santandera które rosły o blisko 7%. Wyraźne spadki w głównym indeksie zanotowały dziś tylko akcje Tauronu, które zniżkowały 4,13%. Klasycznie jeszcze ciekawiej było dziś na mniejszych spółkach, gdzie wchodzący w skład mWIG40, Mabion tracił przejściowo nawet 25%, a TKO zbliżało się nawet do -40%. Spowodowało to spadek sub-indeksu WIG-Leki do -7,12%. Powodem przeceny były przypuszczenia, iż termin rozmów z EMA w sprawie procedury dopuszczenia leku, które dzisiaj miały się zakończyć, został przesunięty, ponieważ spółka musi odpowiedzieć na dodatkowe pytania agencji. Ponadto znów ciekawie było na sektorze gamingowym, gdzie walory TenSquareGames rosły o 7%, Playway o ponad 3%. Istotniejsze ruchy widoczne były również, po informacjach ze spółek, na Ultimate Games (+4,44%) czy Klabatera (+5,25%).
WIG20 był dziś liderem wzrostów (2,68%) wśród europejskich indeksów. Tuż za nami znalazły się dziś parkiety rosyjskie oraz tureckie. Sugeruje to, iż wczorajszy FED skłonił inwestorów do poszukiwania rentowności również pośród rynków EM. W dużej mierze dzisiejsze zachowanie WIG20 należy jednak tłumaczyć ostatnią słabością, co wygenerowało dynamiczny ruch w ramach korekty wzrostowej ostatnich spadków (od początku listopada WIG20 stracił ok. 10%).