
W tle akcji protestacyjnej znajduje się spór o płace pomiędzy pracownikami, a zarządcą portu. - Działania strajkowe zatrzymałyby Felixstowe i spowodowały poważne problemy logistyczne dla transportu morskiego i drogowego wchodzącego do portu - informował w ubiegły czwartek w swoim oświadczeniu United. Wtedy pojawiły się też pierwsze informacje o planowanym strajku.
Płace na wyspach nie nadążają za rosnącą inflacją. Urząd Statystyczny Zjednoczonego Królestwa (ONS) podał, że całkowity wzrost płac wyniósł 7,2 proc. w sektorze prywatnym i 1,5 proc. w sektorze publicznym w ciągu trzech miesięcy do końca maja, co daje ogólną średnią 6,2 proc.
Po skorygowaniu danych o inflację, wzrost płac realnych wyniósł 3,7 proc. (po wyłączeniu premii) - co jest najgorszym wynikiem od 2001 roku.