
El Hamra, zarządzana przez Egypt's Western Desert Operating Petroleum Co, to terminal naftowy z sześcioma zbiornikami zdolnymi pomieścić 1,5 mln baryłek ropy. Został zbudowany do przeładunku ropy naftowej produkowanej na zachodniej pustyni Egiptu, co stwarza możliwości mieszania rosyjskich beczek z lokalnymi ilościami.
Kilka godzin po tym, jak pierwszy tankowiec – Crested – opuścił El Hamra, przybył kolejny, Chris. Drugi ze statków opuścił terminal 28 lipca, a jego zbiorniki ładunkowe były prawie pełne - przekazuje Bloomberg.
Obecnie Chris jest zacumowany w terminalu naftowym Ras Shukheir na wybrzeżu Morza Czerwonego w Egipcie. Zdaniem agencji, również ten terminal daje możliwości do mieszania rosyjskiej ropy z egipską.