Włosi zbudują zakład za 60 mln zł

Wiktor Szczepaniak
opublikowano: 2005-06-17 00:00

Lista zagranicznych firm inwestujących w Kutnie wydłuża się. Na budowę fabryki w mieście zdecydował się włoski Sirmax.

Dzięki inwestycjom takich potentatów jak niemiecki BSH (Bosch i Siemens) oraz włoski Merloni Indesit Łódzka Specjalna Strefa Ekonomiczna (ŁSSE) wyrasta na jedno z największych w Europie centrów produkcji sprzętu AGD. Wejście producentów do strefy sprawiło, że jak grzyby po deszczu wyrastają w niej fabryki kooperantów i poddostawców. Jednym z nowych inwestorów są Włosi.

Blisko do Płocka

— Włoska firma Sirmax zdecydowała się kupić w Kutnie 4,5 ha gruntów, na których wybuduje fabrykę produkującą komponenty dla branży AGD. Zainwestuje 15 mln EUR (60 mln zł) — mówi Wojciech Waryszewski z urzędu miasta.

Z Kutna blisko do Płocka, skąd pochodzić będzie polipropylen — główny surowiec dla Sirmaxa. Jego dostawcą będzie należąca do grupy kapitałowej PKN Orlen spółka Basell Orlen.

Czterech do Kutna

Sirmax, który ma cztery fabryki we Włoszech, zdecydował się na budowę zakładu w Polsce po tym, jak ulokowali tu swoje zakłady jego główni klienci: Merloni Indesit i Bosch. Produkcja na miejscu bardziej mu się opłaca niż przywóz komponentów z Włoch. Co ciekawe, fabryka Sirmaxa, choć duża (zajmie prawie 2 ha), zatrudni niewiele, bo 80-90 osób, gdyż będzie bardzo zautomatyzowana.

To już czwarta firma, która zdecydowała się na inwestycje w kutnowskiej podstrefie ŁSSE w ciągu ostatnich miesięcy, po czeskiej Kofoli oraz brytyjskich: DS Smith i ID Machinery. I raczej nie ostatnia. Wolne tereny w podstrefie (13 ha) mogą się szybko skończyć. Z nieoficjalnych informacji wynika bowiem, że trwają zaawansowane negocjacje z kolejnymi inwestorami.