Wójtowicz: sfinansowanie deficytu będzie trudne

opublikowano: 2003-09-12 09:09

Grzegorz Wójtowicz z Rady Polityki Pieniężnej określił projekt przyszłorocznego budżetu mianem ‘niepokojącego’. Jego zdaniem, rząd będzie miał kłopot ze sfinansowaniem deficytu budżetowego w związku ze wzrostem ryzyka makroekonomicznego.

Wójtowicz zwrócił uwagę, że w projekcie budżetu nie widać ograniczeń wydatków. Tymczasem były one konieczne. Podobnie jak część analityków Wójtowicz zwraca uwagę, że przy metodzie liczenia zastosowanej w tym roku, wysokość przyszłorocznego deficytu byłaby wyraźnie wyższa od przedstawionej.

- Może być problem z finansowaniem tego deficytu. Nie sądzę, żeby inwestorzy zagraniczni aktywnie wychodzili z inicjatywą w tym względzie. A finansowanie przez inwestorów krajowych oznacza odejście przez nich od inwestycji w sferę produkcyjną – powiedział członek RPP.

Wójtowicza niepokoi także przyrost długu publicznego.

- Na rynku obligacji od czasu do czasu będziemy mieli wzrost długoterminowej stopy procentowej, a inwestorzy zagraniczni mogą wymagać większej premii za ryzyko – powiedział.

Zdaniem Wójtowicza, średnioroczna inflacja może być w 2004 roku wyższa od 2 proc. przyjętych w projekcie budżetu. Prognozę wysokości stopy referencyjnej na poziomie 3,6 proc. określił jako ‘optymistyczną’. Członek RPP sceptycznie ocenia także oczekiwania dotyczące kursu złotego wobec euro i dolara. Spodziewa się w przyszłym roku jego silnych wahań.

- Będzie większe ryzyko makroekonomiczne. To, co w tym roku ujawniało się w postaci gwałtownych wahań kursów, w roku 2004 może występować z większą siłą. Będziemy otrzymywali meldunki o zaawansowaniu deficytu, które z pewnością będzie duże, podobnie jak szacunki przyrostu długu publicznego - powiedział Wójtowicz.

W jego ocenie, przyszłoroczny budżet nie będzie sprzyjał wejściu Polski do strefy euro już w 2008 roku.

MD, PAP