Wszystko zależy od przebiegu konfliktu

Jarosław Pietras
opublikowano: 2003-03-20 00:00

Każda wojna niesie ze sobą bardzo dużo niepewności, czego nie lubi ani gospodarka, ani rynki finansowe. Utrzymywanie tego stanu będzie zależało od kierunku, w jakim rozwinie się sytuacja. Jeżeli konflikt potoczy się w miarę przewidywalnym trybie, wtedy skutki, zarówno dla gospodarki amerykańskiej, jak i unijnej, mogą być pozytywne. Krótko mówiąc, taka sytuacja pomoże wyklarować gospodarkę światową, która otrzyma długo oczekiwany impuls.

Długi i nieprzewidywalny konflikt nie wróży nic dobrego. Jeżeli wojna będzie trwała kilka miesięcy, to zarówno gospodarka, jak i rynki finansowe mogą ulec dalszemu rozchwianiu. Przedłużający się konflikt i towarzysząca mu ciągła niepewność może wyhamować handel zagraniczny między Unią i Stanami Zjednoczonymi. Niewykluczone, że taka sytuacja przerodziłaby się w konflikt transatlantycki.

Podobny scenariusz czeka polską gospodarkę, która jest silnie związana z Unią. Dla nas zasadniczą zmianą mogłyby się okazać rosnące ceny nośników energii. Nie należy jednak przypuszczać, że ceny ropy pójdą drastycznie w górę. Jeżeli konflikt nie będzie trwał wiele miesięcy, to utrzymają się one na średnim poziomie z kilku ostatnich lat.

Dla Polski, a przede wszystkim polskiej gospodarki, najważniejsza jest pewność. Każde rozwiązanie, które wyjaśni sytuację, będzie dla niej zbawienne. Trzeba dziś wierzyć, że wojna będzie trwała krótko i przyniesie szybkie rozwiązania.