Dodatkowo, co podkreśla Azevedo, mocno ucierpiałby brytyjski eksport obarczony 5,5 mld funtów nowych taryf.

W opinii organizacji, tzw. Brexit oznaczałby konieczność renegocjacji warunków handlowych ze 161 członkami WTO, a Wielka Brytania straciłaby niskie tarfy, lub dostęp bezcłowy do 58 krajów objętych 36-ma umowami handlowymi UE.
To bardzo trudne i złożone zadanie do negocjowania. A także zabierające sporo czasu. I nie zawsze mogą przynieść oczekiwane efekty, bo każdy kraj ma inne priorytety – wyjaśnia szef WTO.
Uważa on, że Wielka Brytania może po prostu zlikwidować wszelkie bariery handlowe, i zrobić ze swojej gospodarki strefę bezcłową, ale jest to bardzo mało prawdopodobne.