Na rynkach akcji nadal panuje optymizm. W Europie główne indeksy rynków poprawiły trzyletnie maksima. Popytowi sprzyjały dobre wyniki kwartalne przedstawiane przez liczące się spółki. Dodatkowy impuls dały rynkom dane makro z USA, które zapowiadały poprawę nastrojów za oceanem.
Lepsze niż oczekiwano wyniki kwartalne AMD i Apple wywołały wzrost popytu na akcje spółek technologicznych. W Europie mocniej niż rynek zdrożały akcje Infineon Technologies i STMicroelectronics, największych na kontynencie producentów chipów. Wyraźnie poszedł w górę kurs Philips Electronics. Największy europejski producent elektroniki użytkowej około 20 proc. sprzedaży osiąga w USA. Popyt na akcje holenderskiej spółki wywołała także wiadomość o sprzedaniu przez nią ponad 10 mln akcji Atos Origin, drugiej pod względem wielkości spółki we Francji świadczącej usługi komputerowe. Zdrożały akcje producentów stali. Merrill Lynch napisał w raporcie, że ceny stali będą sprzyjać dalszej poprawie ich wyników. Wyraźnie zdrożały papiery Corus Group i Arcelora. W przypadku tego ostatniego wzrost kursu wiązał się także z doniesieniami z Turcji, gdzie formuje się silna opozycja przeciwko sprzedaży koncernowi miejscowego producenta stali, spółki Erdemir. Inwestorzy liczą na to, że w przypadku fiaska, pieniądze na akwizycję mogą trafić do nich.
Amerykańskie giełdy zaczęły sesje wzrostami. Poza dobrymi wynikami spółek zdecydował o tym wyższy niż oczekiwano wzrost sprzedaży detalicznej i zerowa inflacja w czerwcu. Kurs AMD rósł w pierwszej części sesji o ponad 3 proc. Cena akcji Apple poszła w górę aż o 8 proc. Drożały akcje Motoroli i Google, po podwyższeniu ich ceny docelowej przez analityków.