Z kolei udział Arabii Saudyjskiej w azjatyckim rynku spadł z 26 do 24 proc. Swoje udziały zmniejszyły też Katar i Kuwejt. By odzyskać pole, producenci „czarnego złota” znad Zatoki Perskiej oferują nabywcom z Azji rekordowe zniżki i to mimo globalnego spadku notowań ropy.

Rosja sprzedała łącznie w ubiegłym roku na wspomniane wcześniej trzy rynki około 51 mln ton ropy, podczas gdy rok wcześniej było to o 10 mln ton mniej. Chiny, Japonia i Południowa Korea, to trzej z czterech największych importerów ropy w Azji. W 2014 r. razem sprowadzili jej 592 mln ton. Porównywalne dane dla Indii nie są dostępne.
Arabia Saudyjska sprzedała 142 mln ton surowca wobec 146 mln rok wcześniej. Dostawy z Kataru zmniejszyły się o 7,4 proc. do około 30 mln ton. Z kolei zakupy ropy z Kuwejtu utrzymały się na poziomie około 41 mln ton, co oznacza jednak spadek udziałów z 7,2 do 7 proc.
Walcząc z konkurencją Arabia już 10 razy w ciągu minionych 15 miesięcy powiększała rabat na swoją ropę. W przypadku marcowych dostaw benchmarkowej ropy Arab Light zniżka osiągnęła rekordową wartość 2,30 USD na baryłce.