
Mimo powrotu do siły dolara w ostatnich dniach, miedź jednak utrzymuje się na zwyżkowej fali, co podkreśla siłę kupujących na tym rynku. Notowania miedzi w Stanach Zjednoczonych obecnie poruszają się w okolicach 3,54-3,57 USD za funt.
Wczorajsze dane dotyczące handlu zagranicznego Chin dodatkowo wsparły kupujących na rynku miedzi, bowiem pokazały wzrost importu tego metalu do Państwa Środka w lipcu. W poprzednim miesiącu Chiny importowały niemal 463,7 tys. ton miedzi, czyli o 9,3% więcej w porównaniu z analogicznym okresem poprzedniego roku. Wzrost importu najprawdopodobniej wynikał przede wszystkim właśnie ze spektakularnego spadku cen tego metalu we wcześniejszych miesiącach i chęci uzupełnienia magazynów.
Warto bowiem wspomnieć, że o ile popyt na miedź faktycznie nieco hamuje ze względu na spowolnienie gospodarcze, to jednocześnie zapasy tego metalu w światowych magazynach są niepokojąco niskie. Zapasy monitorowane przez giełdę w Szanghaju od marca spadły aż o 79% do poziomu niecałych 34,8 tys. ton, co jest najniższym poziomem od końca stycznia.
