Wzrosty rynków akcji w USA dzięki udanej końcówce sesji

Marek DruśMarek Druś
opublikowano: 2024-02-06 22:44

Średnia Przemysłowa Dow Jones wzrosła o 0,4 proc. S&P500 zyskał 0,2 proc. Nasdaq Composite zwiększył wartość o prawie 0,1 proc.

Posłuchaj
Speaker icon
Zostań subskrybentem
i słuchaj tego oraz wielu innych artykułów w pb.pl
Subskrypcja

Wtorkowa sesja na amerykańskich rynkach akcji zakończyła się wzrostem głównych indeksów, ale w przypadku S&P500 i Nasdaq Composite przesądziło o tym ostatnie kilka minut sesji, podczas których doszło do znaczącego ożywienia popytu. Wcześniej oba indeksy spadały pomimo tego, że rentowność obligacji USA zaczęła we wtorek wyraźnie maleć po największym dwudniowym wzroście od połowy 2022 roku. Inwestorzy kupowali przede wszystkim spółki „value”, a sprzedawali „wzrostowe”. Większym popytem cieszyły się także te o mniejszej kapitalizacji.

Tzw. fedspeak nie wywołał we wtorek większej reakcji. Loretta Mester, szefowa Fed w Cleveland wprawdzie przyznała, że bank centralny USA może rozpocząć obniżanie stóp procentowych „później w tym roku”, ale przede wszystkim ostrzegała przed zbyt wczesnym rozpoczęciem luzowania polityki pieniężnej. Szef Fed w Minneapolis Neel Kashkari powtórzył we wtorek potrzebę dalszego postępu w obniżaniu inflacji i wyraził nadzieję, że gospodarka USA uniknie recesji. Oczekiwania rynku dotyczące rozpoczęcia obniżek stóp procentowych w USA nie zmieniły się i tak jak w ostatnich dniach stawia on na posiedzenie 1 maja.

Akcje New York Community Bancorp staniały o 22 proc., a wartość banku jest już najniższa od 27 lat. Sekretarz skarbu Janet Yellen powiedziała we wtorek, że ma obawy dotyczące ryzyka wynikającego z ekspozycji banków regionalnych na nieruchomości komercyjne. Choć indeks KBW Nasdaq Bank kończył sesję zniżką tylko o 0,1 proc., to SPDR S&P Regional Banking ETF zaliczył spadek o 1,3 proc.

Na zamknięciu rosły kursy 70 proc. spółek z S&P500. Popyt przeważał w 9 z 11 głównych segmentach indeksu. Najmocniej drożały akcje spółek materiałowych (1,7 proc.) i nieruchomości (1,5 proc.), które taniały najbardziej na sesji w poniedziałek. Jako jedyne przewagę podaży notowały we wtorek segmenty spółek usług telekomunikacyjnych (-0,2 proc.) i IT (-0,5 proc.), które na poprzedniej sesji wypadły lepiej niż rynek.

Wzrosły kursy 21 z 30 blue chipów ze Średniej Przemysłowej Dow Jones. Najmocniej drożały akcje właściciela sieci aptek Walgreens Boots Alliance (4,3 proc.). Biotechnologiczny Amgen (-0,35 proc.) notował największą zniżkę kursu.

60 proc. z ponad 3,4 tys. spółek z Nasdaq Composite zwiększyło we wtorek wartość. Podobny był odsetek drożejących składników węższego indeksu Nasdaq 100, który mimo to kończył dzień spadkiem o 0,2 proc. Spadły kursy czterech spółek z tzw. wspaniałej siódemki, najmocniej Nvidii (-1,6 proc.), która dzień wcześniej mocno drożała dzięki podwyższeniu ceny docelowej przez Goldman Sachs i kończyła sesję rekordową wartością.

Gwiazdą był we wtorek inny przedstawiciel branży AI, Palantir Technologies. Jego akcje zdrożały aż o 31 proc., najmocniej od 2020 roku, po wiadomości o pierwszym rocznym zysku osiągniętym przez spółkę, a także wyższej niż oczekiwano prognozie tegorocznego wyniku, co wiąże się z wielkim popytem na technologię sztucznej inteligencji oferowaną przez spółkę.