Decyzja bank zaskoczyła uczestników rynku, którzy nie tylko oczekiwali
pozostawienia stóp procentowych na niezmienionym poziomie, ale pierwsze obniżki
prognozowali dopiero w I kwartale przyszłego roku, zakładając na koniec 2009
roku spadek stóp procentowych na Węgrzech do 8 proc.
Bank Centralny
Węgier ostatni raz zmienił poziom stóp procentowych na nadzwyczajnym posiedzeniu
22 października br. Wówczas, chcąc zapobiec gwałtownej wyprzedaży forinta oraz
ucieczce kapitałów z Węgier, podwyższył on koszt pieniądza aż o 300 punktów
bazowych.
Decyzja NBH sprowokowała zauważalne umocnienie forinta. O godzinie 14:23 kurs USD/HUF testował poziom 204,74, a EUR/HUF 261,92 forinta, wobec odpowiednio 206,52 i 263,87 tuż przed decyzją.
Decyzja węgierskich władz monetarnych tworzy, kolejną po decyzjach czołowych banków centralnych, silną presję na obniżenie stóp procentowych na Radę Polityki Pieniężnej.
Reakcja forinta pokazuje natomiast, że rynek z zadowoleniem przyjmuje
wszystkie działania podejmowane przez władze, które prowadzą do złagodzenia
wpływu kryzysu kredytowego na gospodarkę. W tym miejscu można nawet się
zastanawiać, czy ostatnia słabość polskiej waluty, paradoksalnie nie jest
wynikiem braku wiary rynku w zdecydowane obniżki stóp procentowych w Polsce? A
więc obaw, że restrykcyjna polityka monetarna odbije się dużą czkawką polskiej
gospodarce.
Niezależnie od tego jaka jest odpowiedź na powyższe pytanie,
dzisiejsze zachowanie węgierskiej walut skłania do postawienia tezy, że
ewentualna obniżka stóp procentowych przez RPP w najbliższą środę (oficjalne
prognoz zakładają brak zmian), zwłaszcza jeżeli będzie ona zdecydowana (o
50 punktów bazowych), ma szanse sprowokować silne wzmocnienie
złotego.
Marcin Kiepas
Autor jest analitykiem X-Trade Brokers DM