Tzw. juan zamorski wzrósł do pułapu 7,25 za dolara amerykańskiego po tym jak PBOC utrzymał podczas ostatniego ustalenia swoją roczną średnioterminową stopę procentową kredytu (MLF) na poziomie 2,5 proc., co pokryło się w pełni z powszechnymi oczekiwaniami.
Chińską walutę w dalszym ciągu wspierały także mocne oficjalne wskazówki i ciągłe zakupy dokonywane przez banki państwowe, które spowolniły tempo spadków juana. Jeśli chodzi o gospodarkę, najnowsze dane pokazały, że ceny konsumenckie w Chinach wzrosły w marcu mniej niż oczekiwano, podczas gdy ceny producentów spadły najbardziej od czterech miesięcy. Inwestorzy z niecierpliwością oczekują w tym tygodniu danych o PKB kraju za pierwszy kwartał, które pozwolą uzyskać dalsze informacje na temat kondycji drugiej pod względem wielkości gospodarki świata. Tymczasem juan pozostaje pod presją silnego dolara, ponieważ solidne dane gospodarcze z USA osłabiły nadzieje, że Rezerwa Federalna (Fed) na obniżki stóp procentowych w tym roku.