Sprzedaż i zapasy zmniejszyły się w lutym odpowiednio o 0,3 i 0,2 proc., poinformował Departament Handlu USA. Zdaniem analityków niekorzystny stosunek obu czynników zapowiada kontynuację spowolnienia gospodarki amerykańskiej w najbliższych miesiącach.
Analitycy nie spodziewali się, że wielkość zapasów obniży się już w lutym. W styczniu rosły jeszcze o 0,1 proc. Ostatni raz wielkość zapasów spadała w USA w grudniu 1998 roku.
Sprzedaż spadła więcej niż oczekiwano. Oznacza to, że tempo pozbywania się przez firmy zapasów nie będzie tak duże, jak przypuszczano. Z ostatnich danych wynika, że wskaźnik czasu „obrotu” zapasami wynosi obecnie 1,37 miesiąca i jest największy od stycznia 1999 roku.
- Poziom zapasów jest wciąż zbyt duży w stosunku do popytu – powiedział jeden z analityków.
Słabość popytu, którą widać po spadającej wartości sprzedaży, może zdaniem niektórych ekonomistów być argumentem za kolejną obniżką stóp procentowych przez Fed, którego posiedzenie odbędzie się 15 maja.
MD