Zawiedziony kandydat nie będzie klientem

Iwona JackowskaIwona Jackowska
opublikowano: 2017-07-05 22:00
zaktualizowano: 2017-07-05 19:33

SMS z przypomnieniem o spotkaniu rekrutacyjnym to jeden z elementów dbania o wizerunek pracodawcy.

Rekruter, który zapomni poinformować kandydata o powodach jego niezatrudnienia lub o zakończeniu procesu naboru pracowników, zostawi w nim złe wspomnienia o firmie, którą reprezentuje. Okazuje się, że to może odwrócić się przeciwko niej samej. Aż 47 proc. osób zniechęca się do zakupu produktów lub usług firmy, która zawiodła ich podczas rekrutacji — wynika z czwartej edycji badania „Candidate Experience” przeprowadzonego przez eRecruiter i Koalicję na rzecz Przyjaznej Rekrutacji.

Skutki negatywnych odczuć kandydatów są różnorodne. Z badania wynika, że co trzeci z nich nie złoży aplikacji do firmy, która nie zrobiła dobrego wrażenia, a co piąty odradzi to innym. Tym samym pracodawca traci szanse na zatrudnienie poszukiwanych fachowców. Ludzie zrażeni do takiego przedsiębiorcy zmieniają też nastawienie do jego wyrobów czy usług, co nierzadko kończy się wspomnianą rezygnacją z ich zakupu. Ponadto 28 proc. niezadowolonych respondentów przyznaje, że dzielą się złą opinią o miejscu pracy ze znajomymi, co zwiększa w konsekwencji krąg osób, które negatywnie postrzegają biznes prowadzony przez firmę z takim wizerunkiem.

— Dobrze przeprowadzony proces rekrutacji gwarantuje, że nawet pomimo negatywnej odpowiedzi kandydat wróci do nas jako klient — mówi Jagoda Haczyk, specjalista ds. rekrutacji w sieci salonów Agata. Jednocześnie ankieta pokazuje, że 75 proc. przedsiębiorców zgadza się ze stwierdzeniem, że wrażenia kandydatów z procesu rekrutacji mają wpływ na postrzeganie produktów i usług danej firmy. Co piąty twierdzi, że dotyczy to wybranych sektorów.

— Ta świadomość przekłada się na większą dbałość pracodawców o sposób prowadzonych rekrutacji. Coraz więcej firm deklaruje, że kontaktuje się z aplikującymi na każdym etapie procesu naboru. Częściej też wykorzystują nowoczesne technologie. Odpowiednie systemy umożliwiają np. automatyczne wysyłanie informacji zwrotnych po zakończeniu danego etapu rekrutacji i są w stanie wysłać automatyczny SMS z przypomnieniem o spotkaniu — zwraca uwagę Julia Urbańska, marketing menedżer w eRecruiter i koordynatorka Koalicji.

Na pozytywne doświadczenia uczestników rekrutacji wpływają przede wszystkim dwa rodzaje czynników. Ważne są zachowania pracowników firmy odpowiedzialnych za proces naboru. Rekruterzy przygotowani do rozmowy kwalifikacyjnej są lepiej postrzegani przez kandydatów. Nie bez znaczenia jest też atmosfera, w jakiej odbywa się spotkanie — znaczenie ma choćby zaproponowanie szklanki wody. Badanie pokazuje też, że osoby aplikujące na ogłoszenia o pracę doceniają przesyłanie szczegółów spotkania rekrutacyjnego esemesem. Obecnie ośmiu na 10 respondentów preferuje taką formę komunikacji.