Wejście w życie nowelizacji Prawa bankowego, dotyczącej fuzji banków Pekao SA i BPH SA, niesie zbyt duże ryzyko zagrażające stabilności i bezpieczeństwu sektora bankowego w Polsce - takie stanowisko przedstawił w środę Związek Banków Polskich (ZBP).
Sejm znowelizował w środę Prawo bankowe. Ustawa ma umożliwić podział banków działających w formie spółki akcyjnej.
Wprowadzenie możliwości podziału banków uzgodnił w kwietniu polski rząd, podpisując z włoskim UniCredito umowę w sprawie fuzji Pekao SA i BPH. Zgodnie z umową, zmiany powinny zostać przeprowadzone do 19 października br. Ustawa zmieniająca Prawo bankowe powinna więc ukazać się w najbliższy czwartek w Dzienniku Ustaw.
Dotychczasowe przepisy zakazują podziału banków. ZBP przypomina, że przepis Prawa bankowego, mówiący o tym, że banki nie podlegają podziałowi, został wprowadzony w 2004 r.
"Celem tej regulacji była ochrona polskiego sektora bankowego przed niekorzystnymi skutkami przekształceń banków krajowych, zależnych od instytucji kredytowych, mających siedzibę na terenie innych krajów Unii Europejskiej, w oddziały tych instytucji" - uzasadniają bankowcy w przekazanym dziennikarzom stanowisku.
Tymczasem - według ZBP - nowela będzie służyć nie tylko ułatwieniu przeprowadzenia fuzji BPH i Pekao SA, ale może spowodować w przyszłości znaczące zmiany w całym polskim sektorze bankowym poprzez przekształcanie banków krajowych w oddziały instytucji zagranicznych, które nie podlegają polskiemu nadzorowi.
Bankowcy podkreślili, że obecnie obowiązujące przepisy pozwalały na realizację porozumienia między ministrem skarbu a UniCredito. "Zgodnie z art. 124a ustawy Prawo bankowe, przedsiębiorstwo lub jego zorganizowana część może być nabyte przez inny bank, stąd realizacja fuzji banków BPH SA i Pekao SA nie wiąże się z koniecznością zmian przepisów ustawy" - uzasadnia ZBP.
Według ZBP, najlepszym rozwiązaniem byłoby przyjęcie "ustawy epizodycznej", dotyczącej wyłącznie sposobu wykonywania postanowień umowy zawartej pomiędzy ministrem skarbu a UniCredito.
"Uchroniłoby to w przyszłości polski rynek usług bankowych przed negatywnymi skutkami wprowadzenia proponowanej regulacji" - uważają bankowcy.
Negatywne stanowisko wobec zmian prawa bankowego przedstawił też NBP, ostrzegając m.in. właśnie przed ryzykiem przekształcania polskich banków w oddziały banków zagranicznych.
Wiceprezes NBP Jerzy Pruski wskazywał we wtorek w Sejmie, że wejście w życie nowelizacji stwarza ryzyko takiego przekształcania polskich banków należących do zagranicznych akcjonariuszy, że staną się one oddziałami banków zagranicznych i nie będą podlegać kontroli polskiego nadzoru. Dodał, że istnieje też ryzyko wycofania banków z warszawskiej giełdy.