Złoto może zyskać w obliczu trudności gospodarczych

RAJ TD JRM
opublikowano: 2001-10-31 16:29

LONDYN (Reuters) - Analitycy uważają, że dwie dekady niewielkiego popytu na złoto mogą właśnie dobiegać końca, gdyż światowe gospodarki doświadczają największych od wielu lat problemów.

Od 20 lat cena złota stale spadała z powodu hossy na rynkach giełdowych i niskiej inflacji.

Jednak zdaniem analityków obecne obawy o kondycję światowej gospodarki, i recesję w Stanach Zjednoczonych, a także o bombardowania Afganistanu mogą przyczynić się do wzrostu ceny złota.

"Trwa wojna i to ona stanowi teraz tło dla wydarzeń makroekonomicznych. Od 11 września zaszły tak wielkie zmiany, że ma ona większe znaczenie niż jednodniowe wydarzenia, czy statystyki" - powiedział Andy Smith z Mitsui Precious Metals.

W czasie kryzysu gospodarczego i dekoniunktury na rynkach finansowych inwestycje w złoto mogą być obciążone mniejszym ryzykiem. Czynniki wpływające na cenę złota są inne od tych, które decydują o wartości innych aktywów. Cena złota może reagować odwrotnie niż kursy akcji i walut.

We wtorek obawy o to, czy Argentyna zdoła spłacić swój dług wynoszący 132 miliardy dolarów wywołały spadki kursów akcji na świecie i spowodowały spadek dolara. Inwestorzy lokowali swoje fundusze w obligacjach skarbowych.

W ciągu ostatnich dwóch dekad wszelki zwyżki wartości złota były spowodowane światowymi wydarzeniami politycznymi, takimi jak Wojna w Zatoce Perskiej w 1991 roku, czy radziecka inwazja na Afganistan, kiedy to za uncję płacono rekordowo wysoką cenę 850 dolarów.

Kryzysy związane z zawieszeniem spłaty długu w Polsce i Meksyku były ostatnimi wydarzeniami gospodarczymi, które wywołały poważny wzrost wartości kruszcu.

"Pamiętam 1982 rok, kiedy to kryzysy związane ze spłatą długu w Polsce i Meksyku były czymś nowym i częściowo z tego powodu złoto przeżywało największą hossę w historii" - powiedział Smith.

Cena złota wzrosła wówczas o 56 procent z około 315 dolarów za uncję w czerwcu 1982 roku do 491 dolarów za uncję w lutym 1983 roku.

Cena złota waha się teraz wokół 281 dolarów za uncję. Cena ta jest jednak mniejsza niż ta, jaką płacono tuż po wydarzeniach 11 września, czyli 292 dolarów za uncję.

((Reuters Serwis Polski, tel +48 22 653 9700, fax +48 22 653 9780, [email protected]))