Ogromne zawirowania na rynkach zwiększyło popyt na bezpieczne aktywa, windując ceny złota powyżej ważnego oporu na poziome 2 tys. USD/u.

Eskalacja działań wojennych na Ukrainie pociągająca za sobą m.in. zwyżkę cen surowców, w tym ropy, mocno wspiera wycenę kontraktów terminowych na złoto.
Jak podaje agencja Bloomberg, futures na złoto z dostawą w kwietniu wzrosły aż o 2 proc. do 2 005,20 USD za uncję, a następnie o godzinie 11:36 czasu singapurskiego na giełdzie Comex wycena zeszła do 1 990,80 USD. Był to najwyższy poziom intraday od sierpnia 2020 r., kiedy to kurs osiągnął rekordowy poziom 2089,20 USD.
Notowania złota wzrosły w zeszłym tygodniu o 4,2 proc zaliczając najlepszy wynik od lipca 2020 r.
A to nie ostatnie słowo złota, które w obecnych warunkach ma przed sobą bardzo dobre perspektywy.
Shyam Devani, strateg techniczny i założyciel SAV Markets w Singapurze uważa, że niemożność rozwiązania problemu inflacji w dzisiejszych warunkach może spowodować wzrost cen kruszcu do 2142 dolarów za uncję.