Arkadiusz Sułek
Mennica Polska
Ostatni tydzień przyniósł korektę na rynku surowców. Dane makroekonomiczne z USA, głównie te z rynku pracy, nie napawają optymizmem. Liczba bezrobotnych po raz kolejny wzrosła. To zdecydowanie zła wiadomość dla rynku akcji oraz surowców.
Gwałtowna przecena srebra w ostatnich dniach pociągnęła za sobą cenę złota, co może być początkiem korekty na zwyżkującym ostatnio rynku szlachetnego metalu.
Od początku tygodnia notowania żółtego kruszcu spadały. Podczas poniedziałkowej sesji uncja złota kosztowała około 1570 USD, by spaść nawet do około 1470 USD w czwartek. Spadek o prawie 100 USD w kilka dni oddaje nastroje, jakie panują na rynku surowców.
Dolar od połowy tygodnia zyskuje na wartości. Paradoksalnie, po złych danych z rynku pracy, amerykańska waluta umocniła się w stosunku do euro i do naszej waluty. Rosnąca awersja do ryzyka sprzyja bowiem umacnianiu dolara. Obecnie uncja złota w naszej walucie kosztuje 4040,84 zł. To nieco poniżej średniej ceny złota w kwietniu, która wyniosła 4049,82 zł.