Choć w czwartek dolar traci do złotego 1,0 proc., to jednak wobec rubla osłabia się aż o 3,3 proc. Tym samym polska waluta zastąpiła rosyjską w roli najsłabszego od początku roku środka płatniczego Europy. Z uwzględnieniem odsetek złoty osłabił się do dolara od 31 grudnia o 3,7 proc., do czego przyczyniła się obniżka oceny wiarygodności polskiego rządu przez agencję S&P oraz wszczęcie procedury ochrony praworządności przez Komisję Europejską.
Co ciekawe, wśród najlepiej zachowujących się walut znalazły się dwie pozostałe waluty regionu – czeska korona i węgierski forint. Dno słabości złotego może być już za nami, argumentuje jednak Bank of America, który zaleca kupno złotych za euro z horyzontem 3-miesięcznym.
„Zarówno Unia Europejska, jak i polski rząd, będą próbowały załagodzić napięcia” – napisał w środowej nocie do klientów David Hauner, strateg Bank of America.
Stopy zwrotu z uwzględnieniem oprocentowania z najgorszych i najlepszych walut w Europie. Źródło: Bloomberg.
