Godzina 09.58 (Reuters) - Złoty otworzył się o 0,3 procent niżej do dolara i prawie nie zmienił się do euro, ale dealerzy uważają, że rynek będzie ostrożny przed wtorkową publikacją danych o inflacji w kwietniu. Dane te mogą dać jakieś wskazówki co do obniżki stóp procentowych.
* Za dolara płacono 4,0150 złotego wobec 4,0035 w piątek, a za euro 3,5077 złotego wobec 3,5080.
* Analitycy ankietowani przez Reutera spodziewają się inflacji rok do roku w kwietniu na poziomie 6,5 procent wobec 6,2 procent w marcu. Byłby to pierwszy wzrost wskaźnika inflacji od dziewięciu miesięcy. Ministerstwo Finansów szacowało, że inflacja w kwietniu może wynieść 6,8 procent.
* Większość analityków spodziewa się, że Rada Polityki Pieniężnej może wykorzystać dane o inflacji w kwietniu jako argument przeciwko szybkiej obniżce stóp procentowych. Posiedzenie RPP ma odbyć się w dniach 29-30 maja.
* Jednak dealerzy uważają, że złoty może zignorować pesymistyczne dane o inflacji, gdyż wysokie stopy procentowe mogą nadal zachęcać zagranicznych inwestorów do kupna papierów o stałym oprocentowaniu.
* NBP ma w poniedziałek o godzinie 16.00 opublikować dane o podaży pieniądza w kwietniu.
* Ministerstwo Finansów zaoferuje na poniedziałkowej aukcji bony za 800 milionów złotych.
((Reuters Serwis Polski, tel +48 22 653 97 00, fax +48 22 653 97 80, [email protected]))