Przedstawiciele instytucji zapewniają, że głównym celem jest ochrona integralności finansowej AIIB.
Zarząd AIIB zdecydował, że wszelkie działania związane z Rosją i Białorusią są wstrzymane i poddawane przeglądowi – napisano w oświadczeniu.
Istotnym faktem jest przy tym to, że największym udziałowcem AIIB są Chiny, dysponujące 26,5 proc. głosów, a Pekin do tej pory nie odciął się, ani nie potępił rosyjskiej agresji na Ukrainę. Sygnalizuje jedynie „konieczność” podjęcia negocjacji mających na celu deeskalację konfliktu przez zaangażowane w niego strony.