Jeden z największych europejskich przewoźników lotniczych wyraził nadzieję, że rządy Francji i Holandii udzielą mu wsparcia finansowego.
- Stało się teraz bardziej jasne, że wsparcie zarówno przez rząd Holandii, jak i Francji jest potrzebne, abyśmy mogli wypełnić nasze zobowiązania gotówkowe, co pozwoliłoby nam kontynuować działalność do zakończenia kryzysu – napisał w wydanym oświadczeniu prezes Benjamin Smith.
Air France-KLM prognozowało, że ponad 90 proc. jego zdolności przewozowych nie będzie wykorzystane do końca maja.
Rząd Francji zdaje sobie sprawę z trudnej sytuacji przewoźnika.
- Air France traci miesięcznie miliardy euro – mówił niedawno minister finansów Bruno Le Maire.- Air France nie potrzebuje „pomocnej dłoni”, ale potężnego wsparcia państwa. Dostanie je od niego, bo chcemy zachować tą linie za wszelką cenę – dodał.