
Początkowa ulga wśród inwestorów wystarczyła, by zachęcić niektórych do ponownego zainwestowania w akcje i towary, ale przy wciąż niepokojących obawach związanych z możliwością rozlania się konfliktu ukraińskiego na sąsiednie kraje aktywa ryzyka z trudem nabrały znacznego rozpędu.
Notowania dolara, który jest bezpieczną przystanią w czasach zawirowań geopolitycznych lub rynkowych, zyskały w nocy aż 0,7 proc., po czym spadły w handlu europejskim, schodząc w dół o 0,3 proc. w stosunku do koszyka głównych walut.
Kurs euro poszedł w górę w ciągu dnia o 0,6 proc. do 1,0411 USD, podczas gdy funt szterling był mniej więcej równy 1,1865 USD, po tym jak dane z Wielkiej Brytanii pokazały, że inflacja konsumencka wzrosła w październiku o wiele bardziej niż oczekiwano.
Notowania złota zdrożały w ciągu dnia o 0,2 proc. do 1776 USD za uncję, czemu sprzyjał słabszy dolar, podczas gdy ropa naftowa wzrosła o 0,3 proc. do 94,07 USD za baryłkę, spadając do nocnego minimum na poziomie 92,85 USD.