W ramach strategii na lata 2025-2027, Alior Bank zakłada, że pod koniec 2027 r. przychody będą na poziomie ok. 7 mld zł, zysk netto wyniesie ok. 2,6 mld zł, ROE będzie powyżej 18 proc., a wskaźnik kosztów do dochodów ok. 35 proc. W celach na koniec 2027 r. bank założył przeznaczenie na dywidendę ponad 50 proc. zysku.
Poziom NPL (kredyty niepracujące) ma spaść do poziomu poniżej 4,9 proc.
Bank podał, że do celów strategicznych zaliczył m.in. wykorzystanie kompetencji wzrostu oraz pozycji lidera consumer finance do zwiększenia skali bankowości relacyjnej, wzrost bazy aktywnych klientów indywidualnych oraz biznesowych, wzrost przychodów pomimo spodziewanego spadku stóp procentowych i utrzymanie wskaźnika C/I pomimo inflacji kosztowej oraz przywrócenia składek BFG.
Bank chce również wykorzystać potencjał grupy PZU do pogłębienia relacji z klientami oraz rozwinięcia oferty ubezpieczeń niepowiązanych z produktami bankowymi. W planach jest aż siedmiokrotny wzrost przypisu składki z tych polis do 2027 roku.
Bank chce utrzymać pozycję lidera na rynku kredytów ratalnych.
Alior planuje odświeżenie marki, chce wejść z ofertą ratalną w nowe branże i wzmocnić pozycję w e-commerce. Bank planuje przedstawić nową aplikację mobilną.
Alior Bank planuje przebudować model operacyjny, stawia na automatyzację procesów ryzyka i optymalizację polityki płynności oraz polityki kapitałowej.
Zysk netto Aliora w 2024 r. wyniósł 2,4 mld zł, a wskaźnik NPL 6,81 proc.
W wywiadzie dla „Pulsu Biznesu” z 20 marca prezes Alior Banku, Piotr Żabski, podkreślił, że priorytetem banku jest regularna wypłata dywidendy oraz wzrost szybszy niż rynkowa średnia we wszystkich segmentach działalności. Aby zrealizować te cele, konieczne będą inwestycje, które mają zostać sfinansowane z oszczędności i optymalizacji kosztów.