Amundi: te akcje kupuj bez zabezpieczenia

Kamil ZatońskiKamil Zatoński
opublikowano: 2024-02-27 20:00

Eric Mijot, główny strateg ds. akcji w Amundi, stawia na umocnienie jena, co tylko zwielokrotni zyski z japońskiej giełdy.

Posłuchaj
Speaker icon
Zostań subskrybentem
i słuchaj tego oraz wielu innych artykułów w pb.pl
Subskrypcja

Waluta kraju kwitnącej wiśni jest niedowartościowana aż o 40 proc., dlatego ci, którzy tam inwestują, powinni zrezygnować z zabezpieczenia kursu waluty - uważa ekspert największej w Europie firmy zarządzającej aktywami.

– Trzeba się zabezpieczać w kierunku, z którego może przyjść ryzyko - dodaje Eric Mijot

Tymczasem jego zdaniem jen, który w tym roku stracił do dolara ponad 6 proc., zmieni trend, ponieważ być może już w kwietniu Bank Japonii (BOJ) podniesie stopy procentowe, a niedługo potem - w maju lub w czerwcu - na obniżkę stóp zdecyduje się amerykańska Rezerwa Federalna.

Amundi prognozuje, że kurs USD/JPY spadnie do 135 z obecnych 150 jenów, a więc o 10 proc.

Do rezygnacji z hedgingu jena namawiają także zarządzający aktywami z banku Morgan Stanley i hongkońskiego Robeco.

– Usunęliśmy już zdecydowaną większość zabezpieczeń” – powiedział Joshua Crabb, szef działu akcji w regionie Azji i Pacyfiku w Robeco Hong Kong, dodając, że kurs jena na poziomie 150 jest „najniżej, jak to tylko możliwe”.

Według Hoshuy Crabba japońska waluta otrzyma wsparcie zarówno ze strony Fedu, który zaprzestanie podwyżek stóp procentowych, jak i zmiany polityki pieniężnej przez Bank Japonii. Przygotowywał on grunt pod pierwszą podwyżkę stóp od 2007 r., ponieważ od kwietnia 2022 r. inflacja utrzymuje się powyżej celu wynoszącego 2 proc. Rynek swapów szanse na podwyżkę w kwietniu szacuje obecnie na 76 proc.

Jeśli BOJ zmieni politykę wcześniej niż w kwietniu, wiele osób naprawdę się sparzy – uważa Joshua Crabb, który w ciągu ostatnich kilku miesięcy stopniowo rezygnował z hedgingu.

Tymczasem indeksy giełdy japońskiej radzą sobie lepiej niż indeksy innych dużych giełd. Nikkei 225 urósł w tym roku o 17 proc., co czyni go liderem rynków rozwiniętych. Według prognoz JP Morgan Securities Japan, indeks może wzrosnąć do 42 tys. pkt, a więc o kolejne 7 proc. Zdaniem firmy zyski prawdopodobnie przyciągną na rynek większą liczbę krajowych inwestorów. Zachęcą także przedsiębiorstwa do zwiększania inwestycji w rozwój i poprawę rentowności kapitału. Rekordy wszech czasów spodziewają się specjaliści z Black Rocka, największej na świecie firmy zarządzającej aktywami. Spodziewają się oni rozpoczęcia normalizowania polityki pieniężnej przez Bank Japonii już w marcu i zaznaczają, że zmiany będą umiarkowane, co uczyni tamtejszą giełdę najbardziej atrakcyjnym na świecie miejscem do inwestowania.

W Polsce fundusze akcji japońskich mają w ofercie Goldman Sachs TFI i PKO TFI.

Goldman Sachs Japonia od początku roku zyskał 13,4 proc., a przez ostatni rok 42,8 proc. PKO Akcji Rynku Japońskiego w tym roku zyskał 14,4 proc., a w rok 40,5 proc. Oba zabezpieczają ryzyko walutowe.