"Ostatni okres to dla spółki czas słabszych nastrojów konsumenckich związanych z sytuacją makro, konieczność ponoszenia zwiększonych nakładów na przejętą markę PRM oraz wymagające otoczenie konkurencyjne. Dodatkowo stale powiększająca się baza porównawcza mocno utrudnia utrzymywanie zadowalających dynamik wzrostu. Czynniki te w połączeniu ze słabymi wynikami ostatnich trzech kwartałów, znacznie odbiegającymi in minus od modelowego wzorca charakterystycznego dla spółki, skłaniają nas do weryfikacji wcześniejszych prognoz" - napisał analityk w uzasadnieniu.
Specjalista prognozuje 1,47 mld zł przychodów spółki w 2024 r. i 18,1 mln zł zysku netto (spadek o 10,4 proc.).