Giełda GPW zezwoliła na obrót akcjami Arcusa. Teraz spółka dokończy przejęcia. Potem może skorygować prognozy.
Od dziś udziałowcy informatycznego Arcusa będą mogli korzystać z wszystkich praw. Do tej pory obracali tylko prawami do akcji, co nie pozwalało im m.in. brać udziału w walnych zgromadzeniach. Teraz, gdy nadzór umorzył postępowanie, a GPW dopuściła walory do obrotu, zarząd chce zakończyć odłożone kwestie przejęć.
— Jeszcze w czerwcu powinniśmy zakończyć akwizycję firmy T-Matic, a drugiej, czyli Copi, w lipcu — mówi Bartłomiej Żebrowski, prezes Arcusa.
Planuje też przejęcie firmy zajmującej się oprogramowaniem dla call center i internetowych biur obsługi klienta.
— W zeszłym roku firma miała pół miliona przychodów przy 200 tys. zł zysku, w tym roku powinna mieć 2 mln zł przychodów przy 400 tys. zł zysku netto — zapowiada prezes.
Spółka nie wyklucza też przejęć zagranicznych — z kilkoma spółkami prowadzi rozmowy.
Arcus zamierza zainteresować swoimi akcjami fundusze inwestycyjne. W tym celu planuje w lipcu cykl spotkań.
— Chcemy mieć w akcjonariacie 2-3 fundusze z udziałem powyżej 5 proc. — mówi Bartłomiej Żebrowski.
Niewykluczone, że Arcus po zakończeniu dwóch akwizycji zmieni prognozy. Przychody powinny być wyższe niż zakładane 120 mln zł. Jednak możliwe, że zysk zostanie skorygowany w dół (obecne szacunki mówią o 8 mln zł).
— Będzie to wynikało wyłącznie z operacji finansowych. Po dokonaniu przejęć musimy przejść na międzynarodowe standardy rachunkowości — wyjaśnia prezes.
Akcje Arcusa czekały tak długo na asymilację (od września 2007 r.), ponieważ nadzór prowadził w jego sprawie postępowanie. Zarzucał jej podanie w prospekcie niepełnych danych, co mogło wprowadzać inwestorów w błąd. Postępowanie zakończyło się, ale wcześniej Stowarzyszenie Inwestorów Indywidualnych (SII) zawiadomiło prokuraturę.
— Jeżeli prokuratura uzna, że zostało popełnione przestępstwo, drobni akcjonariusze dostaną status osób poszkodowanych. To zdecydowanie ułatwiłoby dochodzenie odszkodowania na drodze cywilnej. — mówi Konrad Smok z SII.