Aviva pyta, Orbis odpowiada

DI
opublikowano: 2009-06-29 00:00

Hotelowa grupa tłumaczy się funduszowi emerytalnemu ze słabych wyników.

Hotelowa grupa tłumaczy się funduszowi emerytalnemu ze słabych wyników.

Na ostatnim walnym Orbisu fundusz emerytalny Aviva, kontrolujący 10 proc. akcji hotelowej spółki, dociekał m.in. dlaczego rentowność jej kapitału własnego i aktywów w latach 2007-08 była wyjątkowo niska. Aviva chciała też wiedzieć, jakie korzyści przyniósł kosztowny program modenizacji istniejących hoteli oraz budowy nowych za ponad 800 mln zł.

Orbis odpowiedział. Na piśmie. W liście do akcjonariuszy wyjaśnia, że na obniżenie rentowności miała wpływ amortyzacja dużych inwestycji oraz koszty kredytu, z którego po części były finansowane. Spółka obiecuje starania o sprzedaż zbędnych aktywów i intensywną restrukturyzację. W końcu 2009 r. zatrudnienie zmniejszy się do 50 proc. stanu z 2007 (już w 2008 spadło o 25 proc.).

Przypomina, że w odpowiedzi na światowy kryzys gospodarczy ściął tegoroczny plan inwestycyjny z 350 mln do 100 mln zł. Program oszczędnościowy ma w 2009 r. zmniejszyć koszty o 20 proc.

Spółka ujawnia, że średnie nakłady na budowę nowych hoteli (Etap i Ibis) wyniosły 160 tys. zł na pokój, a modernizacja pochłonęła 36 tys. zł na pokój. Novotel Centrum Warszawa i Mercure Poznań po przebudowie osiągnęły ponad 30- -procentowy wzrost wskaźnika RevPAR (średni dzienny przychód na pokój), a ich EBITDA skoczyła o 250 proc.

Orbis ujawnił też zakładane roczne stopy zwrotu z inwestycji. W modernizowanych hotelach Grand Warszawa, Novotel Centrum Gdańsk i Mercure Hevelius Gdańsk w trzecim roku po odnowieniu miały wynosić 10,5-23,4 proc. Dla nowych hoteli Etap w Krakowie, Katowicach, Warszawie i Wrocławiu zakładana stopa zwrotu to 15-50 proc.