Analitycy DI BRE Banku obniżyli w ostatnim raporcie z 31 maja rekomendację dla banku BPH PBK S.A. do TRZYMAJ z AKUMULUJ, wyceniając jedną akcję banku na 296 zł, w tym na 6,5 zł udziały w towarzystwie emerytalnym Commercial Union (CU).
"Dotychczasowy przebieg fuzji, aczkolwiek nie przynoszący złych wiadomości, nie dostarczył dowodów na to, że w banku nastąpi pozytywny przełom i fuzja będzie czymś więcej niż dodaniem do siebie dwóch średnich banków" - czytamy w uzasadnieniu rekomendacji.
"W związku z tym nie podnosimy naszej wyceny i w oparciu model DDM wyceniamy jedną akcję spółki na 296 zł, w tym 6,5 zł udziały w towarzystwie emerytalnym CU. Ponieważ kurs akcji spółki jest tylko o 0,7% niższy, zdecydowaliśmy się obniżyć rekomendację dla BPH PBK z akumuluj do trzymaj" - głosi dalej raport.
W wyniku ostatnich wzrostów kursu akcji BPH PBK SA, cena akcji spółki na giełdzie zbliżyła się do wyceny docelowej BRE Banku.
Analitycy uważają, ze pod względem zaawansowania procesu zatrudnienia BPH PBK jest najbardziej zaawansowany pośród polskich banków. Analitycy zwracają jednak uwagę, że bank niestety nie zdynamizował swojego podejścia do rynku bankowego.
"Narastają obawy, że także kwestia zbyt dużych kapitałów własnych banku nie znajdzie szybko swojego pozytywnego rozwiązania. (...) Naszym zdaniem bez zwiększenia dźwigni osiągnięcie zapowiadanego przez bank współczynnika ROE w wysokości 20% w 2004-2005 roku wydaje się mało prawdopodobne" - uważają analitycy DI BRE Banku.
Portfel kredytów hipotecznych wzrósł w i kw. o 6,5% w porównaniu ze stanem na koniec 2001 roku do 1,9 mld zł i stanowi 48% kredytów detalicznych banku ogółem, czyli o 3,5% więcej niż pod koniec 2001 roku. Analitycy sądzą, że przyszły wzrost banku będzie napędzany w znaczny stopniu właśnie wzrostem kredytów hipotecznych.
Fuzja BPH z PBK była konsekwencją połączenia HypoVereinsbank i Banku Austria. HypoVereinsbank ma ponad 70% akcji nowej instytucji. Według szacunków w wolnym obrocie znajduje się około 25% akcji.