Bank przypomina, że najbardziej dewastująca powódź w historii nowożytnej Polski zdarzyła się w 1997 r. Ucierpiało wówczas 100 tys. osób, woda spowodowała blisko 3 mld USD strat. Najbardziej na zalanie narażone są południowe i zachodnie województwa. Z powodzią muszą się także liczyć mieszkańcy Pomorza.

Najmniejsze ryzyko wystąpienia wielkiej wody występuje natomiast w woj.: lubelskim i podlaskim. Z raportu wynika, że tzw. powódź stulecia może spowodować nawet 30 mld USD strat. Według analityków, w Polsce występuje także zagrożenie trzęsieniami ziemi, które największe straty mogą spowodować w woj. dolnośląskim. Wystąpienie większych wstrząsów jest jednak mało prawdopodobne. Mogą one zdarzyć się raz na 250 lat.
