Największe banki świata - JPMorgan, Morgan Stanley czy Bank of America – zameldowały się na konferencji klimatycznej, organizowanej przez ONZ w 2021 r. jako najznamienitsi przedstawiciele ekologicznego klubu finansowego. Ich status członkostwa w Finansowym Sojuszu Glasgow dla Neutralności Węglowej był bowiem publicznym zobowiązaniem do całkowitej neutralności węglowej w 2050 r.
W ubiegłym miesiącu sytuacja diametralnie się zmieniła, gdyż jak podaje agencja Bloomberg, większość instytucji podjęła decyzję o wyjściu z sojuszu. Największy dylemat mają banki inwestycyjne, które ostrzą sobie zęby na walory spółek z “brudnych sektorów”, notujących rekordowe wyniki dzięki nagłemu wzrostowi popytu na paliwa kopalniane.
To właśnie wymuszony wojną wzrost cen tradycyjnych surowców energetycznych, szczególnie węgla, stała się powodem chwilowego (?) odejścia dużych instytucji od dążenia do zeroemisyjności. Zadłużenie spółek energetycznych w światowych bankach wzrosło w 2022 r. o 15 proc. r/r do 300 mld USD. W pierwszych trzech kwartałach 2022 r. instytucje uzyskały 1 mld USD przychodu z odsetek od tych kredytów.
Zdaniem Haralda Walkatego, byłego szefa działu inwestycji ESG w Natixis Investment Managers, część banków musiała zrezygnować z eko-zobowiązań, ponieważ zwietrzyła okazje inwestycyjną, której nie mogła się oprzeć. Specjalista wskazuje, że naturą banków jest maksymalizacja zysków, a paliwa kopalniane nie są powszechnie postrzegane jako coś złego, dlatego instytucje kierują się nie tylko etyką ale też oczekiwaniami klientów w tych “nadzwyczajnych czasach”.
Paweł Strączyński, wiceprezes Pekao, podobnie tłumaczył kilkanaście dni temu decyzję banku o wykreśleniu z polityki kredytowej zakazu finansowania zakupów węgla. Instytucja, która do nie dawna była orędownikiem transformacji energetycznej przekonuje, że spełnia oczekiwania dużych klientów oraz polskiej gospodarki, dla której brak węgla mógłby się skończyć “blackoutami zagrażającymi portfelom klientów korporacyjnych, niezwiązanych z branżą, dla których ważny jest dostęp do energii.”