Błogosławiony brak politycznej zmiany

ANP, EG, MEW, AT, KAP, GRA
opublikowano: 2011-10-11 00:00

Przedsiębiorcy i menedżerowie o oczekiwaniach wobec nowego-starego rządu

JERZY MAZGAJ

właściciel m.in. Paradise Group oraz główny udziałowiec sieci delikatesów Alma Market

Po najbliższych czterech latach spodziewam się stabilizacji, spokoju i reform, choć może nie dotkliwych, ale jednak. Jednocześnie będzie to czas umocnienia gospodarczego i politycznego Polski na tle Europy. Bardzo dobrze się stało, że zwyciężyła Platforma Obywatelska. To było najlepsze rozwiązanie dla naszego kraju, jedyny wybór, który przysłuży się gospodarczemu i międzynarodowemu wizerunkowi Polski.

JAROSŁAW BAUC

prezes Polkomtela, były minister finansów

Rząd, jakikolwiek by nie był, ma dość jasne wyzwania – powinien wykonać istotniejsze ruchy w kierunku zmniejszenia zadłużenia i presji długu publicznego. Najistotniejsze są tutaj głębsze zmiany w systemie emerytalnym – przedłużenie wieku emerytalnego czy nawet rezygnacja z granicy wiekowej. Likwidacji powinny ulec przywileje emerytalne służb mundurowych i inne przywileje emerytalne, włącznie z KRUS. To największe wyzwanie, bowiem cały nasz problem z deficytem finansów publicznych sprowadza się do deficytu systemu emerytalno-rentowego i niektórych innych świadczeń społecznych. Usprawnienie tego systemu to najtrudniejsza operacja z punktu widzenia politycznego dla każdego rządu. Drugim zagadnieniem jest wykorzystanie funduszy unijnych i unijnego budżetu na lata 2014-20 tak by te inwestycje zwiększyły produktywność gospodarki. Dobre inwestycje infrastrukturalne mogą poprawić zdolność kraju do wyższego wzrostu i wyższych podatków. To są dwie fundamentalne kwestie, które w konsekwencji wpłyną na spadek bezrobocia. Mam nadzieję, że się uda. Ta koalicja spośród wszystkich możliwych w największym stopniu daje gwarancje takich zmian.

WOJCIECH WRONA

prezes Zamet Industry, producenta maszyn Nie będzie gorzej, ale nic się nie zmieni. Oczekiwałbym mniej patetycznych słów, a więcej działania.

PIOTR WIELGOMAS

prezes Bigram, firmy doradztwa personalnego

Już dawno się nie cieszyłem z braku zmiany, do której jestem przyzwyczajony w biznesie. W tym przypadku brak zamiany oznacza postęp, a przynajmniej minimalizację ryzyka w biznesie. Spodziewam się przyśpieszenia działań rządu. Kluczem jest wykazanie się przez premiera duchem reformatorskim.

ARTUR KAZIENKO

właściciel obuwniczej firmy Kazar

Wierzę, że aktualny premier, który prawdopodobnie będzie nadal pełnił tę funkcję, będzie chciał zostać mężem stanu i faktycznie zapisać się w historii. Przede wszystkim mam nadzieję, że zarówno Donald Tusk, jak i PO spełnią marzenia i obietnice, które stały u fundamentów partii 10 lat temu. Zakładam, że nie zapomnieli o zliberalizowaniu naszego systemu gospodarczego poprzez np. likwidację koncesji, pozwoleń na prowadzenie działalności czy zniesienie limitowania działalności gospodarczej w wielu obszarach.

JĘDRZEJ WITTCHEN

właściciel handlującego galanterią skórzaną Wittchena

Przyznaję, że tym razem miałam duży dylemat, czy w ogóle iść na wybory i na kogo oddać głos. Wynik był spodziewany i w tym układzie politycznym wydaje się najlepszy. PO i Donald Tusk zostali ponownie obdarowani dużym zaufaniem, ale obywatele mogą traktować to jako ich ostatnią szansę. Jestem umiarkowanym optymistą, bowiem PO dawniej obiecywała obniżenie podatków i reformy w biznesie. W efekcie podatki podniosła i nie wprowadziła żadnych ulg dla przedsiębiorców. Teraz też bym się tego nie spodziewał. Przed władzami ciężkie czasy, bo negatywne skutki globalizacji dotykają wszystkich dziedzin, w tym gospodarkę. Dlatego PO powinna się wziąć do konkretnych działań.

PIOTR KULIKOWSKI

prezes Indykpolu:

Koalicja PO i PSL to najlepszy z możliwych układów rządowych od czasu rządu Tadeusza Mazowieckiego z 1989 r. Jestem optymistą, więc liczę na to, że nowy rząd podejmie wyzwanie i przeprowadzi niezbędne, lecz niepopularne reformy, w tym m.in. reformę finansów publicznych, reformę systemu emerytalnego i reformę systemu podatkowego. Jeśli jednak nie przystąpi szybko do ich realizacji, to z ubiegiem czasu, z każdym rokiem szanse na wprowadzenie ich w życie będą malały.

GRZEGORZ GÓRSKI

prezes GDF Suez Energia Polska

To, czego teraz wszyscy powinniśmy oczekiwać, to bardziej zdecydowanych działań dotyczących redukcji deficytu, bo już w tej chwili PO i PSL nie będą mieć wymówki. Przydałaby się stabilność przepisów prawa – bo to pobudzi inwestycje i rozwój.

KONRAD JASKÓŁA

prezes Polimeksu-Mostostalu

Powtórzenie koalicji to będzie świetna wiadomość. To właśnie w tych dwóch partiach są największe zasoby kadrowe. Ta koalicja przez pierwszą kadencję zinwentaryzowała problemy, a kolejną może poświęcić na ich rozwiązywanie „z marszu”. Mam nadzieję, że recepty na te bolączki są już przygotowane. A problemów jest mnóstwo. Zapewnienie stabilności finansowej państwa jest dla mnie ważne, bo branża budowlana jest uzależniona od zamówień publicznych.

PRZEMYSŁAW SZTUCZKOWSKI

prezes i właściciel Cognoru, producenta wyrobów stalowych

Uważam, że czas, by rząd wreszcie zajął się gospodarką. Mam nadzieję, że nie będzie podwyżek podatków, życzyłbym sobie natomiast utrzymania stanowczego stanowiska Polski w kwestii regulacji dotyczących emisji CO2. Są bzdurne, ponieważ narzucają ograniczenia krajom Unii Europejskiej, podczas gdy Rosja czy Stany Zjednoczone nie zamierzają ich stosować. Zaowocuje to przenoszeniem produkcji, np. do Chin, i bezrobociem. Dla mojej branży, czyli hutnictwa, to kluczowa sprawa.

MACIEJ WITUCKI

prezes TP SA

Z punktu widzenia biznesu, w tym także rynku telekomunikacyjnego, najistotniejsze są stabilne warunki dla rozwoju gospodarczego i przewidywalność jego prowadzenia. Pożądane jest, aby przyszły rząd prowadził politykę zapewniającą przyśpieszenie budowy nowoczesnej infrastruktury, a tym samym nowoczesnego państwa. Liczę, że wdrażając cele europejskiej Agendy Cyfrowej, będzie wspierał wszelkie inicjatywy prowadzące do zapewnienia, na racjonalnych ekonomicznie zasadach, dostępu do szerokopasmowego internetu. Mam również nadzieję, że polityka państwa będzie sprzyjała stabilnej, przewidywalnej i przejrzystej polityce regulacyjnej, a przedsiębiorcy będą traktowani jako partnerzy. Jesteśmy gotowi także uczestniczyć w budowaniu społeczeństwa informacyjnego. Potrzebujemy tylko stabilnych warunków inwestowania i nie wkraczania państwa w obszary, gdzie biznes jest gotowy inwestować.

RICHARD LADA

wiceprezes Amerykańskiej Izby Handlowej AmCham i wiceprezes Telesto

Cieszy nas, że koalicja dostała od społeczeństwa mandat, by kontynuować misję. Mamy nadzieję, że rząd podejmie teraz inicjatywy odłożone na bok w przedwyborczym okresie. Najważniejsze są, naszym zdaniem: reforma w zakresie zamówień publicznych, przygotowanie i wdrożenie najlepszych praktyk związanych z innowacyjną gospodarką oraz promocja Polski za granicą. Chodzi nam o wprowadzenie do zamówień publicznych kryteriów jakościowych, wzorować można się na rozwiązaniach stosowanych za granicą. Sugerujemy, by stworzyć w Polsce środowisko na kształt Silicon Valley. Potrzebni są absolwenci kształceni w odpowiednich kierunkach, także z umiejętnościami „miękkimi”. Warto wprowadzić powszechny w USA model, by nowe spółki zakładane przez naukowców od razu były spółkami akcyjnymi. Walory otrzymują pracownicy, firmy świadczące dla nich usługi itd. Zależy nam też, by polskim firmom za granicą pomagały rządowe służby na kształt amerykańskich US Commercial Services.

JERZY STARAK

właściciel Polpharmy

Kontynuacja rządów przez koalicję PO-PSL ma swoje plusy. Możemy się spodziewać ciągłości prowadzonej polityki, co wiążę się z pewną przewidywalnością. Ta jest akurat pożądana zarówno przez polskich przedsiębiorców, jak i inwestorów zagranicznych. Znaczących zmian w polityce się nie spodziewam, choć nie oznacza to, że nie są potrzebne. Warto byłoby wybrać filary gospodarki, które zwiększyłyby innowacyjność Polski i przyciągnęły kolejnych inwestorów. Na taką szansę zasługują m.in. farmacja i sektor IT.

PIOTR SZELIGA

prezes Impexmetalu, przetwórcy aluminium, miedzi i cynku

Rząd powinien przede wszystkim zadbać o to, aby nie podnoszono podatków oraz żeby ceny energii nie rosły.

ANDRZEJ BLIKLE

szef rady nadzorczej sieci A.Blikle

Rząd powinien przede wszystkim popracować nad podniesieniem poziomu wolności gospodarczej w Polsce. A konkretnie? Wystarczy przyjrzeć się parametrom, które tworzą wskaźnik opracowany przez Instytut Frasera z Vancouver lub Bank Światowy. Opisują m.in. jakość sądów i prawa, dostęp do pieniądza. To są najlepsze wytyczne. Wskaźnik wolności gospodarczej jest na całym świecie silnie skorelowany z bogactwem społeczeństw.