Prezydent George W. Bush i Ben Bernanke, szef Fed nie zamierzają pobłażać spekulantom, którzy ponieśli straty na niedawnej zawierusze wokół ryzykownych pożyczek hipotecznych. Nie mają się natomiast czego obawiać tzw. zwykli ludzie, pożyczkobiorcy.
Giełdowych inwestorów uspokoiły zapewnienia obu panów, obiecujących dołożyć wszelkich starań, by kryzys na tym rynku nie odbił się na kondycji amerykańskiej gospodarki. Piątkową sesję indeks Dow Jones zakończył zwyżką o 0,9 proc., S&P 500 poszedł w górę o 1,12 proc., a technologiczny Nasdaq o 1,21 proc.