Cena złota na rynku spot wzrosła podczas piątkowej sesji o 1,2 proc. do poziomu 2624,15 USD za uncję (stan na godz. 19:41), podczas gdy kontrakty terminowe na złoto w USA zamknęły dzień wzrostem o 1,4 proc., docierając do poziomu 2645,10 USD.
Indeks dolara spadł o 0,6 proc. w stosunku do swojego dwuletniego maksimum, co sprawiło, że złoto stało się tańsze dla zagranicznych nabywców. Tymczasem rentowności obligacji skarbowych spadły z poziomu najwyższego od ponad sześciu miesięcy.
Z opublikowanego raportu wynika, że miesięczna inflacja w listopadzie wyhamowała, co stanowi pierwszą poprawę po kilku miesiącach stagnacji. Wskaźnik cen wydatków konsumpcyjnych (PCE) wzrósł w listopadzie o 0,1 proc., podczas gdy w październiku utrzymał się na poziomie 0,2 proc.
Pomimo piątkowego wzrostu cena złota spadła w skali tygodnia o 0,9 proc. Stało się tak po publikacji środowego wykresu prognoz stóp procentowych przedstawionego przez Fed, który przewiduje jedynie dwa cięcia stóp o 25 punktów bazowych do 2025 roku. Sygnalizuje to mniej znaczące złagodzenie polityki monetarnej niż zakładano we wrześniu. Wyższe stopy procentowe zwiększają koszty alternatywne posiadania złota, które nie generuje odsetek.