Centralne lotnisko musi powstać do 2020 r.

MIB, PAP
opublikowano: 2011-03-17 12:08

W 2020 r. warszawski port lotniczy się "przegrzeje". Potrzebny będzie nowy. Może kosztować 3,1 mld euro.

Z opracowania przygotowanego na zlecenie Ministerstwa Infrastruktury wynika, że Centralny Port Lotniczy między Warszawą a Łodzią powinien zostać wybudowany do 2020 r. Wtedy wyczerpie się przepustowość warszawskiego lotniska, które pełni rolę centralnego portu lotniczego Polski.
Więcej się nie da

Od października 2009 r. konsorcjum, na którego czele stanęła firma doradcza PwC, opracowywało raport, który miał odpowiedzieć na pytanie, czy i na jakich warunkach opłaca się budować duży port lotniczy między Warszawą i Łodzią.

Według analizy lotnisko Chopina zostanie w najbliższych latach rozbudowane do maksymalnej przepustowości — 12 mln pasażerów rocznie. Prognozy ruchu lotniczego zakładają jednak, że to będzie za mało już około 2020 r. Ze względu na ograniczenia infrastrukturalne, przestrzenne i środowiskowe trudno będzie jeszcze bardziej rozbudować port. W dodatku koszt rozbudowy byłby wyższy niż budowa nowego Centralnego Portu Lotniczego.

— Nowe lotnisko powinno powstać około 2020 roku, bo już od 2016 roku będą coraz większe ograniczenia na lotnisku Okęcie — mówił podczas prezentacji analizy Krzysztof Kapis, dyrektor departamentu lotnictwa w Ministerstwie Infrastruktury.
Potencjał rośnie

Koszty budowy nowego lotniska szacuje się na 3,1 mld euro. Część pieniędzy ma pochodzić z dotacji unijnych.

— Zdefiniowaliśmy kilka modeli finansowania, które ograniczają zaangażowanie państwa. Są modele biznesowe, przy których pomocy można realizować tego typu wielkie przedsięwzięcia — mówił Krzysztof Kapis.

Centralny Port Lotniczy powinien powstać między aglomeracjami warszawską i łódzką, bo to zagwarantuje mu odpowiednią wielkość ruchu lotniczego. Bliskość węzła autostrad A1 i A2 i przyszłe połączenie z kolejami dużych prędkości sprawi, że będzie dostępny nie tylko dla mieszkańców większości regionów kraju, ale także dla pasażerów z Czech, Białorusi i Ukrainy.

Prace związane z budową lotniska powinny się rozpocząć w 2013 r. i potrwają 7-8 lat. W pierwszym roku działalności lotnisko powinno odprawić 16,6 mln pasażerów, a do 2035 r. ich liczba powinna wzrosnąć do 35 mln rocznie (dla porównania: z warszawskiego Okęcia w 2010 r. — według danych Urzędu Lotnictwa Cywilnego — skorzystało 8,7 mln pasażerów). Według analizy w 2035 r. ruch na polskich lotniskach zwiększy się czterokrotnie — do około 80 mln osób rocznie. Analiza zawiera zapewnienie, że nowe centralne lotnisko będzie miało ograniczony wpływ na funkcjonowanie portów regionalnych.

None
None