Ceny miedzi pod presją spadkową, mogą rosnąć od wtorku LONDYN (Reuters) - W piątek ceny miedzi na Londyńskiej Giełdzie Metali (LME) będą się
wahały w ograniczonym przedziale przez długim weekendem na rynkach amerykańskich, uważają
analitycy. Dodają, że ostatnio widoczny trend spadkowy ulegnie odwróceniu od wtorku z
powodu pozytywnych danych makroekonomicznych. Na dzisiejszej sesji ceny surowca mogą jednak testować poziom wsparcia, choć jak
zaznaczają dealerzy, przy braku dużego zaangażowania z drugiej strony Oceanu, niewielu
inwestorów będzie chciało otworzyć nowe pozycje. Analitycy sugerują, że trend spadkowy będzie dzisiaj kontynuowany, choć ceny miedzi
zwyżkowały podczas porannego handlu w Azji dzięki popytowi na rynku chińskim. Dealerzy
azjatyccy twierdzą, że istnieje możliwość sprzedaży kontraktów na surowiec ze strony
funduszy, co może ograniczyć dalsze zwyżki. "Wygląda na to, że poprzednie wsparcie na poziomie 1.720/30 dolarów ulegnie
przetestowaniu w obecnym trendzie spadkowym" - powiedział Roy Carson z Triland Metals. Do godziny 10.12 cena tony miedzi w kontraktach trzymiesięcznych wzrosła do 1.743,5
dolara z 1.734 dolarów na zakończenie nieoficjalnego handlu w czwartek. W planie na 2003 rok, KGHM Polska Miedź - szósty na świecie producent miedzi i
drugi pod względem wielkości producent srebra zakłada, że tona miedzi będzie kosztować
średniorocznie 1.625 dolarów. ((Tłumaczył: Adrian Krajewski; [email protected]; Reuters Serwis Polski,
tel. 22 6539700, [email protected]))