Trzy tygodnie po odejściu od powiązania chińskiego juana z amerykańskim dolarem na rzecz koszyka walutowego, Chiny poinformowały o zawartości tego koszyka.
Szef chińskiego banku centralnego Zhou Xiaochuan powiedział w środę w Szanghaju, że w tym koszyku walutowym jest przede wszystkim amerykański dolar, euro, japoński jen i południowokoreański won, a także funt szterling, dolar singapurski, malezyjski ringgit, rosyjski rubel, dolar australijski, dolar kanadyjski oraz tajlandzki baht.
Zhou nie podał danych liczbowych, które obrazowałyby strukturę koszyka walutowego. Podkreślił jedynie, że owa struktura w zasadzie odpowiada strukturze chińskiego handlu zagranicznego. Brano też pod uwagę udział poszczególnych walut w zadłużeniu zagranicznym i w inwestycjach bezpośrednich.
Zhou powiedział m.in., że koszyk walutowy ułatwi Chinom radzenie sobie ze skutkami niestabilnego kursu wymiennego dolara USA. Niemniej jednak, waluta amerykańska będzie mieć dominującą pozycję w chińskim koszyku. Mocną pozycję będzie też miało euro i japoński jen oraz południowokoreański won, natomiast znaczenie "bardziej egzotycznych" walut będzie minimalne.
"USA, strefa euro, Japonia i Korea Południowa są obecnie naszymi największymi partnerami handlowymi - wskazał Zhou. - Dlatego też ich waluty są naturalnie głównymi walutami w naszym koszyku".
21 lipca Chiny odstąpiły od sztywnego powiązania juana z dolarem amerykańskim i rewaluowały swą walutę o 2,1 proc. Od tego czasu narzędziem do określania kursu wymiennego juana jest koszyk walutowy. Wahania kursu juana ograniczono jednak do 0,3 proc. dziennie.