Szef Toyoty Fujio Cho uważa, że propozycja powiązania amerykańskiego General Motors, japońskiego Nissana i francuskiego Renault nie oznacza początku kolejnego etapu konsolidacji w branży motoryzacyjnej. Jego zdaniem, nie powtórzy się sytuacja z 1998 roku, kiedy spółki zaczęły rozważać fuzje i przejęcia po połączeniu niemieckiego Daimler-Benza i amerykańskiego Chryslera. Szef Toyoty zwrócił uwagę, że wiele przeprowadzonych wtedy transakcji przyniosło jedynie straty ich uczestnikom. Cho przyznał jednak, że w długim terminie dalsza konsolidacja branży jest możliwa.
MD, AFP