Minister gospodarki Litwy Kestutis Dauksys spodziewa się, że wkrótce dojdzie do zakończenia procesu sprzedaży rafinerii Mażeikiu Nafta (Możejek).
"Mam nadzieję, że proces sprzedaży zostanie zakończony w ciągu najbliższych tygodni, bo mamy jednego wyraźnego kupca, PKN Orlen" - napisał Dauksys w opublikowanym w piątek komunikacie.
Rząd Litwy, do którego należy pakiet 40,66 proc. akcji rafinerii, planuje odsprzedaż koncernowi PKN Orlen 30,66 proc.
Minister gospodarki Litwy ocenia, że renacjonalizacja rafinerii Możejki byłaby dla litewskiego rządu ostatecznością, podjętą, aby bronić publicznych i narodowych interesów. Uważa, że takie działanie wywołałoby kontrowersje na arenie międzynarodowej
Litewski rząd przedstawi w najbliższym czasie oficjalny komunikat dotyczący transakcji sprzedaży Możejek.
W czwartek sąd w Nowym Jorku (US Bankruptcy Court - Southern District of New York) zniósł zakaz sprzedaży 53,7 proc. akcji Możejek należących do upadającego Jukosu. "PKN Orlen jest zadowolony z wyroku. Otwiera on drogę do transakcji" - powiedział PAP po ogłoszeniu wyroku rzecznik płockiego koncernu Dawid Piekarz.
Jukos posiada akcje Możejek za pośrednictwem swej spółki córki Jukos Finance BV, zarejestrowanej w Holandii. Po informacji o korzystnym dla PKN Orlen wyroku nowojorskiego sądu, źródło w płockim koncernie powiedziało PAP, iż do podpisania umowy z Jukosem o nabyciu akcji Możejek może dojść do soboty; nie jest wykluczone, że stałoby się to w Holandii. "Chcielibyśmy sfinalizować transakcję jak najszybciej, nawet w piątek. Wiele zależy jednak od szczegółów proceduralnych, na przykład związanych z operacjami bankowymi" - powiedziało źródło.
W kwietniu tego roku PKN Orlen zaproponował za akcje Możejek należące do Jukosu 1,43 mld USD, zobowiązując się wdrożyć program inwestycyjny wartości 1 mld USD. Potem złożył ofertę na pakiet akcji rafinerii posiadany przez litewskie władze.
W miniony wtorek premier Litwy Algirdas Brazauskas poinformował, że Jukos jest gotów sprzedać PKN Orlen swoje akcje Możejek, dodając, iż oba koncerny - rosyjski i polski - przygotowały już porozumienie dotyczące sprzedaży akcji. Brazauskas oznajmił, iż litewski rząd nie ma zastrzeżeń do tego, aby płocki koncern kupił akcje Możejek bezpośrednio od Jukosu.