Deflacja w niemieckim przemyśle – czy potrwa długo?

Jakub Łaszkowski
opublikowano: 2023-09-21 11:02
zaktualizowano: 2023-09-21 11:04

Roczna inflacja cen producentów w Niemczech osiągnęła we wrześniu nowe dno. Jest to zasługa głównie niższych cen energii. Jednak pomimo hamowania dynamik w ujęciu rocznym, zmiany cen w ujęciu miesięcznym zawierają niepokojące sygnały.

Posłuchaj
Speaker icon
Zostań subskrybentem
i słuchaj tego oraz wielu innych artykułów w pb.pl
Subskrypcja

Niemiecki indeks cen producentów (PPI) w sierpniu spadł o 12 proc. r/r (wobec spadku o 6 proc. miesiąc wcześniej). Kluczową zmienną kształtującą inflację w Niemczech są zmiany cen energii (bez uwzględniania cen energii indeks wzrósł o 1,2 proc. r/r, wobec wzrostu o 2,8 proc. miesiąc wcześniej).

Roczny wskaźnik cen energii w Niemczech gwałtownie spadł o 31,9 proc. r/r. Głównym źródłem spadku jest efekt bardzo wysokiej bazy z 2022 roku, gdy w Niemczech zaczynał się kryzys energetyczny. Niepokojące sygnały widać natomiast w ujęciu miesięcznym. Ceny energii wzrosły w sierpniu o 1,6 proc. m/m. Sygnał jest o tyle niepokojący, że źródłem wzrostu są czynniki podażowe. W ostatnich miesiącach cena ropy naftowej ponownie zaczęła rosnąć, za sprawą decyzji OPEC o ograniczeniu wydobycia. W następnych miesiącach trend wzrostu cen energii będzie najprawdopodobniej kontynuowany.

Innym zagrożeniem dla spadku inflacji jest wzrost cen producentów żywności, który wyniósł w sierpniu 7,6 proc. r/r. Jego powodem są głównie czynniki pogodowe, które trudno przewidywać. W następnych miesiącach podwyższone ceny surowców rolnych oraz żywności zapewne się utrzymają, toteż nie ma przestrzeni na spadki cen w tym obszarze.

Jedyną kategorią, która sprzyja dezinflacji, są dobra pośrednie. W ujęciu rocznym ich ceny spadły o 4,1 proc., a miesięcznie o 0,7 (po annualizacji jest to spadek o 8,1 proc.). Spadkowi cen dóbr pośrednich sprzyjają słabe warunki popytowe. Sektor najmocniej odczuwa odwrócenie cyklu zapasów wynikające z ustąpienia napięć w łańcuchach dostaw. Ponadto kryzys energetyczny w zimie obniżył zamówienia w sektorach energochłonnych, dlatego przedsiębiorstwa sprzedające produkty metalowe czy nawozy mają obecnie wyrwę w zamówieniach.

Podsumowując, obecnie obserwujemy deflację cen przemysłowych w Niemczech w ujęciu rocznym, napędzaną głównie przez spadki cen energii. Istnieją natomiast niepokojące sygnały w ujęciu miesięcznym. Wynikają one z czynników podażowych, głównie ograniczenia wydobycia ropy przez OPEC. Istnieje zatem ryzyko, że trend spadku inflacji w Niemczech przyjmie bardziej wyboistą ścieżkę w następnych miesiącach.