Długi weekend może przynieść uspokojenie na rynku obligacji

Lesław Kretowicz, ISB
opublikowano: 2007-08-10 16:21

Po pełnym nieprzewidzianych wydarzeń minionym tygodniu rynek obligacji powinien lekko się uspokoić. Zdaniem analityków, tydzień z wolnym dniem spowoduje spadek obrotów i mniejszą chęć do inwestycji.

"Po spokojnej pierwszej części tygodnia, druga połowa przyniosła sporo wrażeń. Bardzo złe informacje z rynków bazowych spowodowały gwałtowny odwrót inwestorów z rynków wschodzących i wzrosty rentowności" - powiedział analityk rynku walutowego i obligacji Banku Handlowego Andrzej Torój.

Jego zdaniem, choć Polska jest postrzegana coraz lepiej, to w tak ekstremalnych warunkach jak obecnie, inwestorzy nadal traktują nas jako rynek ryzykowny. Małe znaczenie miały natomiast wydarzenia polityczne.

"Dopóki wszystko, co dzieje się w polityce, ma charakter zapowiedzi, rynek nie zareaguje. Inwestorów interesują tylko fakty" - uważa Torój.

Według analityka Banku Handlowego, w przyszłym tygodniu inwestorzy będą mieli nieco oddechu.

"Przed nami tydzień z wolnym dniem, czyli długi weekend. To spowoduje spadek obrotów i mniejsze zainteresowanie inwestycjami. Jednak w przypadku kolejnych negatywnych impulsów możliwe są dalsze wzrosty cen papierów" - powiedział Torój.

Analityk dodał, że duży wpływ na ceny będą miały dane na temat inflacji (we wtorek) oraz wynagrodzeniach (w czwartek). Wysoka dynamika płac może mieć decydujący wpływ na podwyżkę stóp procentowych w sierpniu czyli na kolejny wzrost cen obligacji.

W piątek ok. godziny 15:15 rentowności obligacji dwuletnich kształtowały się na poziomie 5,25% (wobec 5,19% w ubiegłym tygodniu), pięcioletnie notowano na poziomie 5,53% (wobec 5,43%), a rentowności dziesięcioletnich wyniosły 5,58% (wobec 5,53%).