Indeks Bloomberg Dollar Spot zwyżkuje podczas wtorkowej sesji o 0,3 proc., osiągając najwyższy poziom od 1 sierpnia. Wraz z umocnieniem dolara zyskują też obligacje skarbowe, podczas gdy notowania akcji spadają. Najmocniej traci dolar australijski – jego kurs spada o 1 proc., do najniższego poziomu od prawie dwóch miesięcy. Funt szterling również osłabił się, osiągając nowe dwumiesięczne minimum po publikacji danych z brytyjskiego rynku pracy.
ING: Dolar wciąż korzysta z roli bezpiecznej przystani
Analitycy ING Chris Turner i Francesco Pesole ocenili, że „odnowiona rola dolara jako bezpiecznej przystani” oraz „dodatkowe impulsy wspierające amerykańską walutę” mogą utrzymać jej siłę w krótkim terminie. Jak wskazują dane z rynku opcji, rośnie popyt na pozycje zakładające dalsze umocnienie dolara – szczególnie wobec funta, dolara australijskiego i kanadyjskiego. Odmienny trend widać w przypadku jena, który we wtorek przewodził wśród walut G-10.
„Jeśli rynki przestaną obawiać się sytuacji politycznej w Japonii, niedowartościowany jen może mocno zyskać w razie dalszej eskalacji napięć” – napisali analitycy.
Uwagę inwestorów przyciąga też wystąpienie prezesa Rezerwy Federalnej Jerome’a Powella zaplanowane na wtorek. Rynki liczą, że jego słowa pozwolą ocenić, czy ostatnie oczekiwania dotyczące polityki Fed nie są zbyt gołębie.