Choć podczas środowej sesji kurs dolara lekko się umacnia, jego notowania nadal pozostają blisko najniższego poziomu od trzech i pół roku. Indeks dolara, mierzący jego wartość względem sześciu głównych walut, zwyżkuje do 96,744 — nieznacznie powyżej wtorkowego minimum.
Dolar z najgorszym półroczem od lat 70.
To nie jest łatwy rok dla amerykańskiej waluty. W pierwszym półroczu kurs dolara zanotował najgorszy wynik od czasu wprowadzenia płynnych kursów walutowych na początku lat 70. Dolar słabnie z kilku powodów. Polityczna niepewność sprawia, że część inwestorów rezygnuje z amerykańskich aktywów, maleje wiara w dalsze umocnienie dolara, a rynek coraz wyraźniej oczekuje obniżek stóp procentowych przez Fed.
Szef Rezerwy Federalnej Jerome Powell powiedział podczas konferencji EBC w portugalskiej Sintrze, że Fed nie planuje na razie obniżek stóp procentowych, ale ich nie wyklucza — wszystko zależy od kolejnych danych z gospodarki. Sprawia to, że czwartkowy raport z rynku pracy (tzw. non-farm payrolls) nabiera szczególnego znaczenia. Zostanie opublikowany dzień wcześniej niż zwykle z powodu obchodzonego w piątek Święta Niepodległości w USA.
Wtorkowe dane o liczbie wolnych miejsc pracy w USA (tzw. raport JOLTS) pokazały, że amerykański rynek pracy wciąż pozostaje silny. Chwilowo wsparło to dolara, ale osłabiło oczekiwania na szybkie obniżki stóp przez Fed.
Kurs dolara pod presją planu Trumpa
Dodatkowym czynnikiem osłabiającym dolara jest forsowany przez Donalda Trumpa ogromny pakiet wydatków publicznych i cięć podatków, który może powiększyć amerykański dług o 3,3 bln USD. Ustawa została już przyjęta przez Senat i wraca teraz do Izby Reprezentantów, gdzie czeka na ostateczne głosowanie.
Dolarowi szkodzi także ciągła presja Donalda Trumpa na Rezerwę Federalną. W poniedziałek prezydent wysłał Jerome’owi Powellowi zestawienie stóp procentowych z innych krajów z dopiskiem, że amerykańska stopa powinna mieścić się gdzieś między japońską (0,5 proc.) a duńską (1,75 proc.). Dodał też kąśliwy komentarz, że Jerome Powell — jak zwykle — „jest spóźniony”.
Euro i funt blisko wieloletnich szczytów względem dolara
Choć w środę euro nieco traci na wartości i spada do 1,1774 USD, wciąż jest blisko najwyższego poziomu od września 2021 roku. Podobnie funt, który zniżkuje o 0,15 proc., do 1,3722 USD, dzień po osiągnięciu najwyższego poziomu od trzech i pół roku. Kurs dolara umacnia się też wobec jena, zyskując 0,3 proc. i osiągając 143,8 JPY.
Rynek pozostaje w trybie wyczekiwania. Kluczowe znaczenie mogą mieć nadchodzące dane z rynku pracy oraz dalsze losy pakietu wydatków Donalda Trumpa. Na razie jednak dolar pozostaje pod presją – ciąży mu polityczna niepewność, ryzyko inflacyjne i brak jasności co do przyszłych działań Fed.