Zwiększenie konsumpcji w ciągu najbliższej dekady powinno stać się priorytetem dla chińskich władz – ocenił Peng Sen, prezes China Society of Economic Reform. Jego zdaniem Pekin powinien dążyć do zwiększenia udziału konsumpcji w PKB do 70 proc. do 2035 r., w porównaniu z obecnym poziomem wynoszącym około 55 proc. Peng, stojący na czele think tanku powiązanego z Krajową Komisją Reform i Rozwoju (NDRC), podkreślił, że chiński system fiskalny, dotychczas skoncentrowany na inwestycjach infrastrukturalnych, powinien teraz skupić się na inwestowaniu w ludzi.
Chiny muszą zmniejszyć międzynarodową lukę – stwierdził były wiceprzewodniczący NDRC, wskazując na poziom konsumpcji w bogatszych krajach, który sięga 80 proc. PKB.
To kolejny apel do władz o zmianę modelu wzrostu, ponieważ napięcia geopolityczne zagrażają eksportowi, a zwroty z inwestycji maleją. Chiński rząd uznał zwiększenie popytu krajowego, zwłaszcza konsumpcji, za najwyższy priorytet gospodarczy w tym roku. Jednak jak dotąd nie przedstawiono konkretnych działań mających na celu realizację tego planu.
Proponowana zmiana kontrastuje z dotychczasowym modelem wzrostu opartym na dużych inwestycjach, który stanowił fundament inicjatyw takich jak „Made in China 2025”.
Przejście na model oparty na konsumpcji wymagałoby jednak znacznych działań politycznych. Ekonomiści od dawna apelują o wzmocnienie systemu zabezpieczeń społecznych, aby zmniejszyć potrzebę nadmiernego oszczędzania przez gospodarstwa domowe. Jednak wydatki rządowe na usługi publiczne pozostają ograniczone z powodu rosnącego zadłużenia i spadających dochodów ze sprzedaży ziemi.
