Według raportu "Barometr ManpowerGroup Perspektyw Zatrudnienia”, od kwietnia do końca czerwca br. trzy na 10 firm z sektora finansów i nieruchomości chce zatrudniać nowych pracowników, a zmniejszenie liczby etatów przewiduje 2 na 10 organizacji. Niemal połowa pracodawców (46 proc.) nie chce w nadchodzących miesiącach zmian kadrowych, jedynie 3 proc. respondentów nie zna planów najbliższy czas.
"Analiza ManpowerGroup wskazuje, że w drugim kwartale tego roku plany rekrutacyjne pracodawców działających w branży finansów i nieruchomości są optymistyczne – prognoza netto zatrudnienia, będąca barometrem rynku pracy i pokazująca plany firm związane z pozyskiwaniem nowych kadr, wynosi tutaj bowiem +16 proc. Wskaźnik ten spadł co prawda w ujęciu kwartalnym o 2 p.p. ale jest wyższy o 5 p.p. względem II kwartału 2023 roku" - poinformowano w raporcie.
"Pracodawcy w branżach finansów i nieruchomości wykazują w II kwartale umiarkowane ożywienie. Pomimo niedużego spadku prognozy zatrudnienia w porównaniu z pierwszymi miesiącami tego roku, tempo wzrostu w skali rocznej jest optymistyczne" – zauważyła ekspertka rynku pracy w Manpower Marta Szymańska, cytowana w publikacji.
Wyjaśniła, że z obserwacji wynika, iż firmy tego sektora przygotowują się do inwestycji planowanych na drugą połowę roku, związanych między innymi z odblokowaniem środków z KPO. Dodatkowo chęć planowanych rekrutacji oraz utrzymanie zespołów na niezmienionym poziomie wskazują na umiarkowane, lecz stabilne tempo rozwoju branży.
"Niemniej jednak fakt, że dwóch na 10 pracodawców liczy się z redukcją etatów sugeruje niepewność, a także potencjalne wyzwania, z którymi zmaga się część firm. Mogą one być wynikiem zmieniających się warunków rynkowych, koniecznością dostosowania się do nowych trendów czy technologii" – dodaje ekspertka.
Z danych Job Market Insight wynika, że w I kwartale tego roku w branży finansów na najwięcej ofert pracy mogli liczyć kandydaci na stanowiska księgowego, samodzielnego księgowego, doradcy klienta, głównego księgowego oraz młodszego księgowego. Najbardziej zainteresowane rekrutacjami były organizacje z Warszawy, Krakowa oraz Wrocławia.
Natomiast w obszarze nieruchomości i budownictwa najczęściej poszukiwano sprzątaczki, pracownika budowlanego, kierownika budowy, project managera oraz ślusarza czy operatora koparki. Najwięcej ofert kierowano do mieszkańców Warszawy, Krakowa i Gdańska.
Według Szymańskiej w najbliższym czasie pracodawcy będą poszukiwać m.in. osób zajmujących się analizą danych, automatyzacją, szeroko pojętą optymalizacją procesów czy tzw. zielonych umiejętności. Natomiast w przypadku branży finansowej spodziewane jest zapotrzebowanie na stanowiska kontrolerów finansowych, analityków danych czy księgowych posiadających wiedzę merytoryczną w danym obszarze, umiejętności techniczne pozwalające na optymalizację pracy oraz rozwinięte kompetencje komunikacji i współpracy.
Ekspertka zwraca uwagę, że coraz częściej poszukiwani są kandydaci na stanowiska związane z raportowaniem niefinansowym, co ma być odpowiedzią na dyrektywę o sprawozdawczości przedsiębiorstw w zakresie zrównoważonego rozwoju. Podobnie w przypadku stanowisk z sektora nieruchomości można zauważyć zwiększone zapotrzebowanie na kierowników budów oraz specjalistów ds. projektów budowlanych. "To oznaka nie tylko odmrożenia inwestycji, ale również planowania zupełnie nowych projektów" - wskazuje Szymańska.
Oprócz umiejętności technicznych pracodawcy z sektora nieruchomości zwracają uwagę przede wszystkim na umiejętności interpersonalne oraz elastyczność talentów. Dodatkowo niezwykle istotna jest oczywiście wiedza, praktyczne wykorzystanie technologii do promowania zrównoważonego rozwoju w sektorze nieruchomości. Chodzi tu o działaniach proklimatyczne, zielone nieruchomości, dekarbonizację budownictwa czy cyfryzację w celu tworzenia sieci inteligentnych budynków – dodała Szymańska.
Raport ManpowerGroup prezentuje także dane odnoszące się do planów rekrutacyjnych organizacji w regionie Europy, Bliskiego Wschodu i Afryki (EMEA). Dane pokazują, że pracodawcy branży finansów i nieruchomości patrzą na II kwartał tego roku z jeszcze większym optymizmem niż polskie przedsiębiorstwa.
