Ogłoszone przez Fed przedłużenie tzw. Operacji Twist Krugman uznał za działanie umiarkowane, „żałośnie nieadekwatne, zaledwie minimum”, co bank centralny mógł zrobić, aby uniknąć ostrzeżeń, że nie robi nic. Jego zdaniem, odmowa podjęcia bardziej zdecydowanych działań, jak kolejna runda ilościowego luzowania polityko pieniężnej, mogła być spowodowana obawą Fed przed oskarżeniami Republikanów, że bank centralny stara się pomóc politycznie starającemu się o reelekcję w tym roku prezydentowi Barackowi Obamie.
Amerykański ekonomista oskarża o podobną „abdykację odpowiedzialności” polityków w Europie. Jego zdaniem, „rozwiązaniem” kryzysu bankowego w Hiszpanii okazało się pożyczenie pieniędzy rządowi tego kraju, co spowodowało jeszcze większe jego zadłużeniem, a przez to wzrost zagrożenia rozszerzeniem się kryzysu w regionie. Krugman przypomina, że podobna sytuacja miała miejsce w 1931 roku, kiedy brak działań w obliczu kryzysu bankowego w Austrii spowodował iż przekształcił się on w kryzys globalny. Amerykański ekonomista uważa, że europejscy państwa-kredytodawcy powinny przyjąć na siebie część ryzyka, które ponoszą obecnie banki z Hiszpanii.
- Kiedy los euro wisi na włosku, wzięcie na siebie części ryzyka finansowego, szczególnie przez takiego giganta jak Niemcy, nie powinno budzić wątpliwości – argumentuje Krugman.
