Ekwador, podobnie jak Polska, nastawia się na zwycięstwo w piątkowym meczu piłkarskich mistrzostw świata. Spotkanie obu drużyn często określane jest jako walka o wyjście z grupy.
Trener ekwadorskiej reprezentacji Luis Fernando Suarez podkreślił, że jego zespół w meczu z Polską potrzebuje zwycięstwa. Jego zdaniem polacy są najłatwiejszym rywalem w grupie A, a o wiele trudniej będzie się grało z Niemcami i Kostaryką.
"Spotkanie z Polską będzie dla nas decydujące - powiedział - następne dwa mecze będą o wiele trudniejsze, dlatego w piątek musimy wygrać. O Polakach wiemy wszystko. To drużyna szybka, niebezpieczna, ale ma jedną wadę - pozostawia zbyt dużo miejsca między formacjami. To może być dla nas szansa".
Suarez przyznał, że ma już gotowy skład wyjściowy na mecz z Polską, ale nie zgodził się na ujawnienie go. Trener Ekwadoru miał sporo zmartwień, bowiem kontuzjowany był napastnik Carlos Tenorio, a po przylocie do Niemiec kilku jego zawodników uskarżało się na przeziębienie. Nie wiadomo także, czy zagra jeden z najbardziej doświadczonych reprezentantów Ekwadoru Agustin Delgado, który także ostatnio miał kłopoty ze zdrowiem. Atmosfery w zespole nie poprawiał też zażegnany już podobno konflikt na tle premii za udział w mistrzostwach.
Mecz Polska - Ekwador rozpocznie się w piątek o godzinie 21.00 w Gelsenkirchen.