Szczegóły transakcji przejęcia przez UBS transakcyjnej części zbankrutowanego koncernu energetycznego Enron zostaną podane w piątek, poinformował sąd.
W piątek sędzia Arthur Gonzalez, który prowadzi procedurę upadłościową Enronu, zdecydował, że część transakcyjna amerykańskiego giganta energetycznego, która generowała ok. 90 proc. jego przychodów, trafi w ręce największego szwajcarskiego banku, UBS. Szczegóły oferty, jaką złożyli Szwajcarzy nie są na razie znane.
Zwycięstwo UBS było dużym rozczarowaniem dla startujących w przetargu Citigroup i Salomon Smith Barney, które liczyły, że dzięki przejęciu najwartościowszej części spółki zmniejszą straty wynikłe z ich wcześniejszego zaangażowania w jej finansowanie.
Z przecieków prasowych wynika, że nie potwierdzą się pogłoski o zachowaniu przez Enron 49 proc. pakietu udziałów oddziału, który w 2000 roku miał ok. 90 mld USD przychodów z pośrednictwa w handlu energią. Prawdopodobnie wszystkie akcje obejmą Szwajcarzy. Będą musieli natomiast przekazać jedną trzecią zysków przed opodatkowaniem Enronowi i jego wierzycielom.
MD