Założyciel Electusa i poznański biznesmen kończą wojnę o 20 ha w centrum Poznania.
Marek Falenta, największy akcjonariusz DM IDMSA i Zbigniew Majcherek, prezes lubińskiej spółki Sigma, kontrolującej Poznańskie Zakłady Naprawcze Taboru Kolejowego (PZNTK), doszli do porozumienia. Jego realizacja zakończy prawie dwuletnią ostrą wojnę o kontrolę nad 20 ha gruntu położonego w ścisłym centrum Poznania.
— Zależy nam na jak najszybszym znalezieniu inwestora dla tego terenu — mówią zgodnie Zbigniew Majcherek i Marek Falenta.
Właścicielem działki jest spółka ZNTK Nieruchomości, w której 53 proc. udziałów należy do PZNTK, 34 proc. do Falenty, a pozostałe 13 proc. do szefów DM IDMSA: Grzegorza Leszczyńskiego i Rafała Abratańskiego. Jeszcze w 2008 r. giganci rynku deweloperskiego za poznańską nieruchomość chcieli wyłożyć nawet 600-650 mln zł. Do transakcji nie doszło, bo Falenta z Majcherkiem ostro się pokłócili i zarzucali sobie nawzajem chęć oszukania drugiej strony. Dziś taka cena gruntów wydaje się mało realna, ale wciąż można zrobić na nich dobry interes.
Liczy na to m.in. giełdowy Electus, który z puli pieniędzy, jakie uzyska ze sprzedaży PZNTK, ma dostać 29 mln zł. Zgodnie z podpisanymi porozumieniami Marek Falenta, założyciel i do niedawna prezes Electusa, przestanie też być dłużnikiem spółki. Dług Falenty, wart ponad 50,8 mln zł, ma zostać zamieniony na 8,8 tys. udziałów ZNTK Nieruchomości. Oznacza to, że z 34 proc., jakie Falenta ma w spółce, Electus dostanie ponad 12 proc. Cała ZNTK Nieruchomości wyceniona została więc na ponad 420 mln zł. To dużo. Sam Falenta pod koniec 2007 r. przejął cały 34-procentowy pakiet za niewiele ponad 60 mln zł. W tym samym czasie za 13 proc. jej udziałów szefowie DM IDMSA: Grzegorz Leszczyński i Rafał Abratański zapłacili 41,6 mln zł, co oznaczało wycenę całej ZNTK Nieruchomości na poziomie 320 mln zł.
W związku z podpisanymi porozumieniami Electus i współpracująca z Falentą poznańska kancelaria prawna wycofały już wnioski o upadłość Sigmy. Do takiego samego kroku Majcherkowi udało się przekonać giełdowy Cash Flow. Wciąż nie wiadomo jednak, co stanie się z wnioskiem o upadłość PZNTK, jaki złożyła firma Kolmex. Współpracownicy Majcherka zapewniają, że i ten spór w najbliższych dniach zakończy się ugodą, co ostatecznie oddali od poznańskiej spółki groźbę bankructwa.
Dawid Tokarz